Jak dla mnie najlepszą rolę miał Kościkiewicz i najlepiej zagraną, bo z założenia miał być zimnym
"modnym" ch*jem no i mu się to udało w 100% . Mimo faktu, że bardzo lubię tego aktora, czułam
do postaci nieopisany wstręt. A ogólnie mam wrazenie, że ten aktor jest bardzo skromny w życiu
prywatnym, więc ta rola wymagało od niego dobrej gry aktorskiej ;) To tak z mojej strony, szukałam
dobrych stron w tym filmie i znalazłam to ^^. A wy jak uważacie?
Tak! mimo tego, że skończył po 5 posunięciach i tak miał minę mówiącą "jestem zaje**sty" Genialne!
zgadzam się tu jest kilka scen z nim: http://www.youtube.com/watch?v=6OhcbITHj9E&feature=player_embedded
Nie zgadzam się,najlepszą rolę miał Frycz,cały czas myślał z zatrwożoną miną co będzie na obiad.
Ach no tak prawie bym zapomniała! Haha! Trochę taki Dulski. Jest ale jakby go nie było.
Kościukiewicz to akurat bardzo często ma role takiego lekkiego psychola, ale nie powiem - do twarzy mu z tym ;p