Dzisiaj byłam na tym w kinie. temat był świetny, ale totalnie spieprzony. Aktorzy niedoświadczeni, pierwszy raz na ekranie, ale nawet nie poszło im tak źle jak można by się tego było spodziewać. Najgorszy jest "obrazek"... Wszyscy markowe ciuchy, najlepsze kosmetyki, żarcie z delikatesów, fajne telefony, super mieszkania... itp itd.. Moze ja nie wiem jak zyja nastoletnie matki w Warszawie.. moze tam maja zapewnione wszystko pod wzgledem materialnym? Ja mieszkam an wschodzie kraju i tu na pewno nie byłoby tak kolorowo..
TEN FILM NIE POKAZUJE PRAWDY. Pewnie głupie gówniary, co go obejrzą, pomyślą, że fajnie jest mieć dziecko, pójdą i sobie je zrobią. Po "Galeriankach" pewnie było podobnie. Oba filmy zamiast ostrzec.. zachęcają. Niby są łzy, śmierć, cierpienie. Ale pokazane w tak słodki sposób...ahhhhhhhhh