Niestety muszę się zgodzić. Pani Rosłaniec ma bardzo dziwny a wręcz absurdalny pogląd na dzisiejszą młodzież. Sama mam 15 lat, aczkolwiek zachowanie młodzieży ukazane na ekranie było dla mnie niedorzeczne. Fakt, zdarzają się jednostki, które są bezmyślne i strasznie niedojrzałe. Sama bohaterka była wychowywana w patologicznej rodzinie (cóż, zachowanie matki owej nastolatki nie było normalne) i jak widać nie miała wpojonych żadnych wartości, a wzorować mogła się jedynie na wiadomościach widniejących w internecie czy telewizji.
Końcówka rzeczywiście była przesadzona. Ne wydaje mi się by ktokolwiek o zdrowych zmysłach byłby zdolny zabić dziecko by później chcieć mieć kolejne. Dla mnie wiek, impuls, brak czasu matki dla dziecka czy całkowita "wolność w życiu" jednak nie usprawiedliwiają zachowania bohaterki. Była bezmyślna co woła o pomstę do nieba. Ot cała filozofia filmu, który opowiada jedynie o życiu ludzi żyjących jak margines społeczny. Raczej nie doszukiwałabym się w nim głębi, aczkolwiek to tylko i wyłącznie moje zdanie.
"Nie mogę się jednak przyczepić do gry aktorskiej, bo była na zawodowym poziomie."
O ile to nie sarkazm, dla mnie gra aktorska była raczej na marnym poziomie, żadnych rewelacji. Irytowały mnie również nagłe cięcia poprzedzielane czarnym ekranem.
Pozdrawiam.

Gra aktorska jest masakryczna. Myślę, że Rosłaniec chce na siłę szokować, a ludzie podniecają się "oryginalnymi" tematami. W moich oczach jej próby są żałosne i desperackie. Ale to MOJA SUBIEKTYWNA opinia.

Władca pierścieni i Star Trek są przy tym filmie dokumentami na faktach potwierdzonych przez IPN i CIA. Nie wiem co reżyserka tego filmu ćpa , ale jest to naprawdę coś bardzo mocnego. Niech ona lepiej sobie odpuści tworzenie filmów , wszystkim to wyjdzie na dobre.

Przerysowany film i raczej taki raczej miał być. Nie bądźcie (Wy, bo ja troszkę starsza) jak blondynki obrażające się o kawały. ;) To nie jest film o wszystkich nastolatkach. Choć reżyserka/scenarzystka rzeczywiście zjawiska młodzieżowe lubi :) Zobaczymy co będzie dalej...

jak teraz jestem po seansie i czytam te wypowiedzi to tak zastanaweiajac sie mysle ze rzeczywiscie gra aktorska b. dobra,ale niestety fabula przycmila wszystko,bylam tak zbulwersowana przedstawieniem takiej historii jaka zaprezentowala nam pani rezyser,ze nawet nie zwracalam na to uwagi,jak takie sa polskie nastolatki to ja sie wyrzekam naszego narodu :D

Niestety wielu myśli, że talent to szokowanie i obrażanie porządnych ludzi