Kolorowy film ze stylizacjami o których za kilka lat będziemy mówić że taka była moda za "naszych czasów". Szokuje, pokazuje historie niewiarygodną, przez co widz z przymrózeniem oka śledzi poczynania bohaterów. Oceniłam na 4 ale nie spoglądałm na zegarek podczas senasu w oczekiwaniu ostatniego dzwonka. Miał potencjał ale punkt kulminacyjny gdzies się zgubił, później odnalazł a na koniec wszystko się rozpadło żeby ostatnim tekstem dobić niedowiarków, którzy w milczeniu i zniesmaczeniu opuścili kino.