Film powinien mieć bardziej sprecyzowany gatunek. Słowo "Musical" w najmniejszym stopniu nie oddaje specyfiki tego przypadku. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Po 30 minutach musiałam zrobić sobie przerwę na przeczytanie komentarzy. Tylko dzięki nim wróciłam do "Beksy".
Po obejrzeniu filmu...
"minusy"
1. Za dużo "specyficznego" humoru.
2. Bohaterowie zdecydowanie przesadnie scharakteryzowani
(to przeszkadza w odbiorze całości).
3. Przewidywalna fabuła.
4. Infantylne zachowania/ ruchy bohaterów.
5. "Niesmaczne" sceny.
"plusy"
1. Dobra muzyka (choć szkoda, że oszczędzili nam głosu Depp'a).
2. Niektóre sceny brutalnie zmuszały do zastanowienia
(na przykład BARDZO spodobał mi się motyw z domem dziecka).
3. Dobry początek (pierwsza scena idealnie wprowadza w świat filmu).
Jeśli ktoś zechciałby obejrzeć, zachęcam do wcześniejszego zapoznania się
z tą bardziej kontrowersyjną częścią komentarzy.