Tak, to prawda, że film został stworzony z myślą o najmłodszych jednak przyznawanie mu z tego
powodu niskiej oceny jest nieporozumieniem. W swoich kategoriach to ciekawa, ładnie sfilmowana
opowieść dla dzieci z czytelnym, mądrym przesłaniem. Ode mnie siódemka.
Jako ciekawostkę warto dodać, że aktor, który zagrał Sebastiana w serialu z lat sześćdziesiątych
pojawia się w tym filmie w niewielkiej roli "śmierdzącego jak kozioł myśliwego"