Co za fatalny opis !Może to i jest film o miłości, ale najważniejsze w nim jest zło, które się dzieje na świecie, ogrom cierpienia, o którym na co dzień się nie myśli,człowieczeństwo bohaterki.. to film, który boleśnie przypomina nam, że nie żyjemy na najlepszym ze światow, bo sami sobie stwarzamy piekło. Obrazy z tego filmu czesto goszczą w wiadomosciach codziennych, ale nie zwracamy juz na nie uwagi. spowszedniały nam..