W ciekawostkach piszą ,że Angelina została nominowana do złotej maliny za ten film. To chyba najbardziej niesprawiedliwa nominacja o jakiej słyszałam.Według mnie jej rola, postać jaką gra są rewelacyjne może gra aktorska zostawia trochę do życzenia ale nie na tyle by zasłużyć na malinę. Jestem zniesmaczona uważam ,że film jest rewelacyjny bardzo mnie poruszył a na niektórych scenach się poryczałam. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
To rzeczywiście jakaś totalna pomyłka. Nie jestem jakąś wielką fanką talentu Jolie, ale trzeba jej szczerze przyznać, że akurat ta rola, była jak najbardziej udana. Jak dla mnie to aktorka, która przeplata naprawdę dobre role, z totalnymi gniotami, ale akurat w "Bez granic", była całkiem niezła. Tak naprawdę nie ma co się zbytnio sugerować tymi wszystkimi nominacjami, bo tak jak często się zdarzają totalne pomyłki przy Oscarach, tak i bywa z Malinami. Przemawia za tym chociażby fakt, że w tym roku nominowali Al'a Pacino...na usta się ciśnie: No bez przesady!!!!!
Zgadzam się ta nominacja do Złotych Malin naprawde nie sprawiedliwa, film mnie bardzo poruszył :)
moim zdaniem trochę sobie na to zasłużyła- zagrała bardzo przeciętnie i to jeszcze w bardzo słabym filmie. OK fajnie że porusza sprawy uchodźców, głodujących dzieci i w ogóle ale Jolie powinna się była zastanowić przyjmując tę rolę, od tej klasy aktorki wymaga się więcej, także przemyślanych decyzji w kwestii scenariuszu! A poza tym co w tym filmie takiego poruszającego? wszystko naciągane, nierealne i niespójne... liczyłam na coś więcej!
Moim zdaniem scenariusz jest bardzo dobry, fabuła nieszablonowa, gra aktorów na dobrym poziomie - dałam filmowi 9/10 i nominacja do Maliny dla Jolie to pomylka.