Za dużo na raz reżyser chciał pokazać i ta akcja jest trochę za szybka. Mimo tego klimat filmu fajny.
Następną część o ile będzie, to powinien inny reżyser zrobić, bo widać już zmęczenie u Antoine Fuqua, który też zajęty był serialami. W tym "Burmistrz Kingstown (2021-2023), który jest dobrze oceniany na świecie na około 8/10 pkt.