Która waszym zdaniem część z trylogii jest jako numer jeden? A jaka dwa i trzy ?
Moim zdaniem numer 1, to nadal pierwsza część. Denzel w super formie ,coś nowego bo to pierwsza część ( w kolejnych już mamy zarys fabuły ,wiemy o co chodzi) .Także zły charakter grany przez tego kolesia co go tropił ,też bardzo pasował do tej roli .
Jako numer 2 zdecyduje się na trzecią odsłonę,chociaż dwójka nie była taka zła ,ale jeśli trzeba wybrać to jednak 3 i druga na końcu .
Jaki wasz wybór?