Pomimo 26 lat na karku, nadal da się go spokojnie obejrzeć. Fabuła dość prosta ale nie najgorsza, mamy tu co prawda kilka dziur fabularnych i dość dziwny schemat bruceploitation ale wszystko to do przełknięcia. Film ma niezły klimacik lat 80, niezłą muzykę no i sporo walk. A te na przyzwoitym poziomie, fajne choreografie, dobrze nakręcone, czego chcieć więcej. No i jest jeszcze JCVD tym razem w roli tego złego i trzeba przyznać, że wypada całkiem przekonująco (ehh, w młodości też chciałem umieć taki szpagat na linach...). Podsumowując niezłe młodzieżowe kino kopane, posiadacze VHSów na 100% już znają inni fani kopanin mogą spokojnie sprawdzić.
Z czystym sumieniem: 7/10