po pierwsze w niektórych momentach Judd powinna bardziej wczuc sie w role! kiedy płacze to płacze a nie płacze a za chwile bije z niej zycie......jakostak nie wczuła sie emocjonalnie w role!
po drugie strasznie długo Judd czekała na rozprawe przez ten czas ciagle ktos na nia napadał i jej groził badz sledził ją! Za długo to sie działo!
po trzecie - skoro on naprawde był winny to po kiego wała ten generał wycofał oskarżenie?
z wielkim bulem daje 7+/10......film na raz do obejrzenia!
obejrzyj sobie jeszcze raz ten film to może zrozumiesz po jaką cholere generał wycofał oskarżenie...poza tym gra aktorska Ashley Judd w moim odczuciu była perfekcyjna...
pzdr