Bez reguł

Unthinkable
2010
7,4 55 tys. ocen
7,4 10 1 54636
7,2 5 krytyków
Bez reguł
powrót do forum filmu Bez reguł

Po zachwytach kolegi, dałem się skusić na ten film. Był to raczej błąd. Film jest po prostu głupi i kompletnie nierealny, a ja tego w kinie nie lubię, chyba, że jest to zamierzony efekt.
Przede wszystkim:
Po co terrorysta dał się złapać, by negocjować i zaryzykować swoje wieloletnie starania?
Co mu dało oddanie się w ręce policji? Mógł negocjować również z oddalonego miejsca.
Do tego, sama negocjacja to jakaś kpina i dołączona do filmu na odpieprz, w sumie nie wiadomo po co.
Takich wpadek było ogólnie niemało, jednak przejdę do sedna, bo szkoda mi czasu na rozpisywanie się. Temat przewodni filmu, czyli postać bezlitosnego samuela. Ja pieprze, w takiej sytuacji, nie było by w ogólne problemu, żadnych dylematów, zabiło by się jego żonę, dzieci, rodzinę, dalszą rodzinę itp. W sytuacji zagrożenia, jesteśmy okrutnymi drapieżnikami i jakieś moralne pierdoły są dobre dla dzieci. Do sprawy nie zostali by dopuszczeni żadni moraliści, sprawa by była załatwiona szybko i cicho. Do tego, w 21 wieku, tortury to jakaś kpina, na co one, skoro mamy cały asortyment środków chemicznych, dragów itp.
Ogólnie wielka, wielka bzdura!!
Daje filmowi jednak 5/10 bo jak na produkcje hollywood, to trzyma w miarę poziom i gdy wyłączymy mózgi, to film można całkiem miło oglądnąć.

ocenił(a) film na 8
uajka1

Widzę że mamy tutaj eksperta od działań kontrwywiadu w takich "wyimaginowanych" przypadkach . Światło zdarzeń z ostatnich 20 lat pokazuje nam jednak bardzo dosadnie że zdarzenia pokazane w filmie nie są takie na wyrost jakby mogłoby się zdawać . Film porusza problem wagi ludzkiego życia . Dla jednych każde jest ważne , dla innych min. dla mnie liczy się bardziej dobro ogółu . Piszę bardziej bo po tym filmie cały czas się nad tym zastanawiam . Obraz ten wprowadził mi nie wyobrażalny mętlik w głowie w wartościowaniu ludzkiego życia . Do tego trzymał w napięciu , nie był przewidywalny i Jackson pokazał kawał dobrej gry aktorskiej . Jak dla mnie mocne 8 !

ocenił(a) film na 6
kalus_100___

jak dla mnie mocne 6, ale nic po za tym, film nudny, przewidywalny, jedyny plus to dobra gra Samuela. Za to dużym minusem gra Carrie-Anne Moss - TRAGEDIA i żenada - ona się męczyła na planie! Film opiera się głownie na krzykach Pana Samuela - w filmie - "H" , w taki sposób jest budowane napięcie w filmie. Całość rozgrywa się głownie w jednym pomieszczeniu. Nota 8 jest mocno naciągnięta - 8 czyli bardzo dobry to za dużo jak na ten film, bez którego kinematografia by się obeszła i nie tęskniła.