PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650399}
5,4 33 442
oceny
5,4 10 1 33442
4,5 8
ocen krytyków
Bez wstydu
powrót do forum filmu Bez wstydu

Niska ocena?

ocenił(a) film na 8

Jak myślicie, dlaczego ten film ma tak niską ocenę? Jak dla mnie zasługuję na wyższą.
Czy ma to związek z tematem filmu, czy wielu go nie akceptuje?

ocenił(a) film na 7
look216

Ocenami na Filmwebie się nie przejmuj. Jest tyle czynników wypaczających, że to nie ma sensu.
"Dałem 1, bo film jest o Cyganach"
"Za samą tematykę jedynka"
"Jakie k..wa więzienia CIA w Polsce! Dałbym zero gdybym mógł!"
Takie wypowiedzi można spotkać nierzadko - a jeszcze więcej ludzi tak myśli i ocenia, tylko nie chwali w komentarzach.

look216

a może dlatego , że zwyczajnie jest kiepski?

ocenił(a) film na 4
Shalimar00

chociażby:-). Po obejrzeniu, nie wiem o czym dokładnie jest ten film (jak często bywa - o wszystkim i o niczym), choć oczywiście domyślam się, o czym miał być. A gra aktorska - z bólem to przyznaję, też taka niezbyt...

paniczwojtek

Jak zwykle - ważna problematyka, ale żeby już jakoś dobrze nakreślić historię w scenariuszu to już się nie pokuszono. Z grą aktorską może być, w sumie Kościukiewicz gra tu najlepiej. Jest świetny wręcz.

ocenił(a) film na 2
Shalimar00

Otóż to. Film jest jak dla mnie zupełnie bezsensowny - co tam robi ta Cyganka? Po co jest ten wątek? On nic nie wnosi. Dno, nie dam więcej niż dwa.

ocenił(a) film na 7
BobNikos

Hej. Nie zgadzam się z moimi drogimi przedmówcami. Cyganka jest dla opowieści bardzo ważna. Jest, można powiedzieć, "aniołem stróżem" Tadzika. Wróżenie z dłoni przyjmuje (o dziwo!) ewangeliczny wydźwięk. Tadzik musi umrzeć aby zacząć żyć na nowo i w pełni. Musi się wyzwolić ze swoich namiętności i pożądania wobec siostry aby zacząć żyć normalnie i szczęśliwie. Żeby pozbierać swoją porozbijaną osobowość. Irmina po prostu podaje mu pomocną rękę. Może się uwolnić od demonów przeszłości, które go rozkładają od wewnątrz. Woli jednak żyć przeszłością, aniżeli zaryzykować i pójść jeden krok do przodu, odciąć się od przeszłości.
To pokrótce moje skromne zdanie na temat wątku Cyganki.
Pozdrawiam!

zdrojek

jeżeli chodzi o tak niesamowity ważny element filmu, jakim było wróżenie głównemu bohaterowi, wystarczyło wpleść tylko los bazarowej cyganki, która sama w natchnieniu przewidziała przyszłość głównemu bohaterowi. Ciągnięcie całego tego wątku było bez sensu kompletnie.

ocenił(a) film na 5
look216

Uwaga, trochę zaspoileruję...

Ta ocena wynikać może nie tyle z tematu, co z oczekiwań wobec tematu. Kiedy film porusza kulturowe tabu, liczymy na to, że gra aktorska będzie na najwyższym poziomie. Moim zdaniem przez większość filmu Kościukiewicz jest histeryczny, Grochowska nieczuła na jego zaloty, a następnie idą razem do łóżka nie wiadomo czemu. Film chaotyczny i nieprzekonujący, a szkoda.

ocenił(a) film na 4
Kazjenka

Tu się zgadzam. Za duży chaos, brak zrozumienia do ich różnych emocji. Dlaczego właściwie ona idzie z nim do łóżka skoro go odrzuca?? Skąd biorą się jego tak niezdrowe uczucia. Dużo sobie sama dopowiadałam, ale nie po to oglądam film, żeby sobie go całego kreować w głowie. Moim wytłumaczeniem jest to, że wychowywali się bez rodziców i siostra była dla niego pewnego rodzaju ideałem, niemożliwym do osiągnięcia. . . Za dużo znaków zapytania!! Do tego uważam, że gra aktorska nie ratuje tego filmu.

ocenił(a) film na 6
igaLOVESmovies

Kilka odpowiedzi na postawione pytania:
1. Wychowywali się bez rodziców, prawdopodobnie nikt się nimi nie zajmował, byli zdani tylko na siebie. Anka jest dużo starsza od brata, prawdopodobnie gdzieś coś między nimi zaiskrzyło, może po alkoholu, może, gdy byli bardzo samotni i doszło między nimi do seksu. (o seksie między nimi mówi Anka)
2. Inicjacja seksualna - u mężczyzn pierwsza partnerka seksualna staje się zarysem ideału kobiety, jakiej będą potem szukać w innych kobietach. Na podstawie tego pierwszego doświadczenia będą dobierać partnerki. (są to zagadnienia psychologiczne) Anka, jako siostra Tadka, zawsze będzie obecna w jego życiu, dlatego Tadkowi ciężko będzie zwalczyć pociąg seksualny do niej. Wciąż karmi swoją fantazję.
3. Tadek jest młody, jego siostra była zapewne jego pierwszą kochanką, przez co jest ona przez niego niedoścignionym ideałem, odbiła się w jego psychice tak, że stała się jego największą i jedyną miłością. W efekcie jeden raz zamienił się w fantazję o wspólnym życiu. (mówi o tym Tadek do Anki)
3. Anka poszła z Tadkiem do łóżka, bo była zrozpaczona, nie miała nic do stracenia. Wie, że jej brat to jedyny mężczyzna, który nigdy jej nie skrzywdzi. Każdy inny facet w jej życiu łamał jej serce. Nie bez powodu po kolejnej kłótni dotyczącej jego fascynacji, idzie do niego. Jest deszczowa noc, melancholijna atmosfera. Anka nie może zasnąć, długo leży zastanawiając się zapewne nad tym wszystkim, co ich spotkało. Podczas rozmowy z nim po prostu zatraca się w jego fantazji, przez tą jedną noc mogą być razem "bez wstydu". (moja interpretacja tej sceny)

To chyba tyle ode mnie. Pozdrawiam :)!

ocenił(a) film na 4
Lady_of_the_Rings

Ja bardziej ten film postrzegam, po dłuższych przemyśleniach jako ukazanie problemów emocjonalnych bohaterów. Według mnie w momencie jak zabraknie rodziców ten starszy z rodzeństwa przejmuje obowiązki rodzicielskie. Granice powinny być wyznaczone. Tutaj widać brak wychowania, ciotka, która nie przejmowała się dziećmi i siostra, która tak naprawdę jest niedojrzałą emocjonalnie kobietą decydującą się na kupno kiecki zamiast uregulowania długo jak i pozwalającą sobie na seks z bratem. Czy nie miała nic do stracenia?? Szacunek do samej siebie?? Szacunek brata do niej?? Dla mnie to jest jakaś abstrakcja. Jak żyć z taką świadomością? Sama mam brata i nie mieści mi się to w żadnych ramach przyzwoitości.
Pozdrawiam również!

ocenił(a) film na 5
igaLOVESmovies

Jako obraz problemów emocjonalnych to ten film może się bronić. Jeśli jednak miałby to być film o kazirodztwie, to potrzebne by było:
1. ukazanie napięcia seksualnego między bratem a siostrą przez odpowiednią grę aktorską. Grochowska i Kościukiewicz ponoć szukali środków wyrazu takiej relacji - zarówno typowych dla rodzeństwa, jak i dla pary. Jak dla mnie w filmie lepiej widać te pierwsze np. w wyścigach na ubijanie piany ;)
2. więcej nawiązań do sytuacji rodzinnej, rodziców, przeszłości - jest tylko wzmianka o tym, że Anka wyrzuciła Tadka z domu, sugerująca, że ich relacje już wcześniej nie wyglądały jak u typowego rodzeństwa.

ocenił(a) film na 6
Lady_of_the_Rings

Ani rozpacz ani chwilowa bezsilność anie zaufanie do brata ani owo zatracenie nie zostało pokazane w tej scenie. Można to sobie dopowiadać ale wtedy to jest zwykła nadinterpretacja. Gdyby np. siorka do niego przyszła i po prostu zaczęli szczerze rozmawiać o życiu, ich sytuacji o przeszłości i przyszłości a rozmowa zeszła by na tematy o uczuciach ale tym razem właśnie przez melancholię, przytłoczenie problemami i potrzebę bliskości rozmowa nie byłaby kłótnią tylko szczerym wyznaniem uczuć z akcentem na szukanie szczęścia w życiu (tutaj należałoby wyeksponować desperację w jego szukaniu) to taka scena dość naturalnie mogłaby wyewoluować w kontakt intymny.

A tak tą scenę pamiętam jako "przyszła z płaczem, walnęła bardzo powierzchowny tekst o moralności i w końcu siadła na niego i zaczęła ujeżdżać" - tyle zostało z całej aury tabu i napięcia między bohaterami.

ocenił(a) film na 7
Lady_of_the_Rings

kiedy Anka wspomina ze uprawiali juz seks wczesniej? zupelnie to przeoczylam.

ocenił(a) film na 7
Kazjenka

SPOILERY:

Taaa...Bo pewnie większość osób spodziewała się jakiegoś porno po tych wszystkich opisach.
A tam prawie nagości nie było.
Mnie ta historia przekonała, a film był wciągający.


"White power"


ocenił(a) film na 5
Bris

Jakbym nie ostrzegła, to na pewno ktoś by mi to wypomniał ;)

ocenił(a) film na 8
Kazjenka

"nie wiadomo czemu"? Z całym szacunkiem, ale ktoś tu jest zbyt niedojrzały na takie filmy... Koleżanka Lady_of_the_Rings dobrz to wytłumaczyła.

ocenił(a) film na 5
Sqrchybyk

Nie wiadomo czemu, ponieważ napięcie seksualne moim zdaniem nie jest dobrze zagrane, zwłaszcza ze strony Agnieszki Grochowskiej. Wytłumaczyć to sobie oczywiście można, tak jak zrobiła to Lady of the Rings, tylko po co... Wolę się zastanawiać nad filmami, które są dużo lepsze.

ocenił(a) film na 8
Kazjenka

Ja jakoś już w czasie oglądania nie miałem problemu ze zrozumieniem motywów postępowania bohaterki Grochowskiej i niczego nie musiałem sobie dopowiadać ani tłumaczyć. No ale ok, kwestia indywidualnego odbioru... I dojrzałości ;P

ocenił(a) film na 5
Sqrchybyk

Oczywiście, że to kwestia indywidualnego odbioru.

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Mi chyba brakuje dojrzałości bo film mi się zwyczajnie nie podobał. Problemy postaci ukazane są powierzchownie, brak jest zgłębienia się w temat, odpowiedzi skąd wziął się ten popęd, z czego wynika, co kieruje postaciami. Wszystkich wyborów dokonują jakby na przekór sobie ale nie bardzo wiadomo dlaczego. W skrócie wygląda to tak: on chce, ona nie chce, potem ona nagle też chce ale na koniec już nie chce. Gdzieś tam pojawiają się Cyganie i chłopak naziol, nie wiadomo jak to wszystko ze sobą połączyć.

ocenił(a) film na 8
Miku

Wydaje mi się, że to wszystko co nie jest powiedziane widz ma sobie dopowiedzieć sam lub zwyczajnie nie jest to, zdaniem reżysera, ważne w tej historii. Jak pisałem, ja tych bohaterów bez problemu rozumiałem. I nic tu się nie dzieje nagle, jak dorośniesz to zrozumiesz ;P

ocenił(a) film na 6
Sqrchybyk

"Dorośniesz to zrozumiesz" - stawianie się w roli dorosłego, podkreślanie tego chwaleniem się łatwością zrozumienia motywów i wypominanie braku dojrzałości innym w 3 wypowiedziach pod rząd świadczy o tym że sam jeszcze dojrzały nie jesteś.

A wracając do filmu to zupełnie zgadzam się z Kajzenką. Moją pełną wypowiedź można przeczytać trochę niżej natomiast tutaj skrócę że rzeczywiście wiele motywów jest od czapy, wiele jest potraktowanych bardzo powierzchownie a główny wątek kazirodctwa został spłycony do granic możliwości. Bezpośredniość czy wręcz nachalność brata psuła całą atmosferę napięcia która miała wspaniały grunt do rozwoju w postaci tak wielkiego tabu. Tutaj sprowadzono to do patologii rodzinnych które spowodowały wypaczenia w psychice zarówno brata jak i siostry. Tak jakby reżyser bał się zadawania trudnych pytań i bezpiecznie postawił diagnozę opartą na wyświechtanym motywie trudnego dzieciństwa by konserwatywne społeczeństwo polskie nie wrzuciło go do szufladki z napisem "zwyrodnialcy" a producenci filmu nie stracili kasy.

Motyw kulminacyjny też był od czapy i dopowiadanie sobie czegokolwiek to nadgorliwe szukanie sztuki tam gdzie jej nie ma. W tej scenie zupełnie brakowało intymności emocjonalnej bohaterów. Potrzeba bliskości i szczęścia tłumiona przez ogólnie przyjęty wzorzec moralny powinna tutaj wybuchnąć ze zdwojoną siłą a poprzednia pewność co do określenia dobra i zła powinna tutaj zostać poddana próbie i zamienić się w wątpliwość która ewoluując byłaby głównym czynnikiem sprawczym całej sceny.
Niestety tak się nie stało. Nie było gęstej atmosfery, burzy uczuć, namiętności zrodzonej z czystego pragnienia bliskości. Był tylko seks spowodowany ... w zasadzie nie wiadomo czym. Łzy Grochowskiej i deszcz za oknem to za mało by pokazać dramatyzm całej sytuacji. O wiele za mało.

ocenił(a) film na 6
doman18

Hmm "zwyrodnialcy" to oczywiście złe słowo, raczej chodziło o zboczeńców.

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

dojrzałości ? Ha, ha , dobre ;)

ocenił(a) film na 3
clavier

Jest taki film Allena z czasów świetności "Co wszyscy chcieliby wiedzieć o seksie, ale wstydzą się zapytać" . Był tam jeden mega dojrzały gość, miał owcę ;))).

ocenił(a) film na 8
clavier

OK, zatem przyjmujemy, że bohaterowie po prostu są porąbani i postępują zupełnie bez sensu... Można i tak.

Dziękiza przypomnienie tego tematu, widzę, że jest tekst do skomentowania. Jak tylko czas znajdę...

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

naprawdę, nie musisz się trudzić, nie przepadam za twoim mentorskim tonem, wolę weselszy ;)
miłego dnia.

ocenił(a) film na 8
clavier

Tak naprawdę nie przepadasz za nieco inną moją cechą...

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Błagam, jakiej dojrzałości trzeba, żeby zrozumieć film, który w wyjątkowo łopatologiczny sposób przedstawia główne wątki i problemy bohaterów? Niska ocena tegoż wynika nie z braku dojrzałości widzów, co się tu często na filmwebie jednak nadmienia, tylko dlatego, że film jest po prostu słaby.
Widziałam masę filmów,w których padło znacznie mniej słów, akcji w klasycznym rozumieniu słowa było jako na lekarstwo, i jakoś nie oglądałam ich na raty z myślą - byle dokończyć.

ocenił(a) film na 8
menthe_menthe

Nie pamiętam już dokładnie tego filmu, jednakże piszący tu wcześniej narzekali, że film ten jest niezrozumiały - konkretnie chodzi o motywy postępowania postaci siostry. I właśnie dlatego począłem wrzucać tu swoje 3 grosze. Jeżeli film ten jest faktycznie aż tak łopatologiczny jak piszesz, to w jakim świetle stawia to te marudzące osoby? ;)

ocenił(a) film na 6
look216

Po raz pierwszy chyba wystawiłam ocenę wyższą niż średnia na Filmwebie. Jestem pozytywnie zaskoczona tym filmem. Włączyłam go zupełnie bez przekonania, a dostałam całkiem sprawnie skrojoną historię.

ocenił(a) film na 3
look216

mi się nie podobał. nie ze względu na cyganów czy kazirodztwo oraz szereg innych elementów. po prostu mi się nie podobał. jak na dramat, mało dramatyczny, w sumie zanudził mnie. doprawdy nie wiem, co ten film miał w moim życiu zmienić, czego nauczyć. nie rozbawił, nie rozśmieszył, nie poruszyl, dlatego 3.

look216

Ten film jest o niczym, cyganie, brat podkochuje się w przyrodniej siostrze kontynując miłosne wyobrażenia z lat szczeniackich i na tym oparł się filmik. Przecież to są pieniądze wyrzucone w błoto, już lepiej było dołożyć trochę hajsu z tej szmiry i zrobić drugą część Katynia lub Pokłosia ;)

Rozdajcie biednym, bo to co robicie to nawet nie jest bolesne, że ktoś traci 700 mega transferu, to jest żałosne. Nie polecam!

ocenił(a) film na 8
elmo81

Masz pretensję do twórców o to, że ściągając piracko ich film straciłeś transfer na pewnym serwisie? To jest dopiero żałosne. Ukraść coś i jeszcze mieć pretensję, że jest kiepskiej jakości.

karlolek91

To była metafora, ( wpisz w gogle - będziesz wiedział, co oznacza to słowo ) i traktuj mnie jak złodzieja!

A, że nie stać mnie na kino i drogie DVD, no cóż, każdy orze jak może ;)

ocenił(a) film na 8
elmo81

Drogie DVD? Odkąd pojawił się standard Blu-ray, sam jestem zdziwiony, że ceny płyt DVD (nowych, nieużywanych) wahają się od 5 do 15 zł, rzadko dochodząc do 30. No chyba że chodzi o najnowszego Harry'ego Pottera czy Hobbita. Nikt nie zmusza cię do oglądania filmów, a tym bardziej nowości, tak jak nikt nie ma obowiązku płacenia abonamentu RTV jeśli nie posiada telewizora.

ocenił(a) film na 3
look216

a co jest gorsze? zanizyc ocene przez temat, czy zawyzyc z tego samego powodu? bo historia z tego zadna.. przekazu nie ma, historia sie nie kleji, pelno nie potrzebnych scen, watki narzucane, nie opowiedziane.. daj pan spokoj.. zaden normalny producent by tego nie kupil.. ale plusik za piekna cyganeczke i jej swiat ^^

look216

oglądając ten film miałam wrażenie jakby pan Marczewski nie do końca umiał się zdecydować jaki ma być temat filmu- porusza tu i temat kazirodztwa, i nazizmu, i kultury Cyganów. Film dzięki temu jest tak naprawdę o NICZYM (jak ktoś już wyżej napisał). Kościukiewicz kolejny film ciągnie dokładnie tą samą, drętwą grą aktorską i bardziej przemawia do mnie deska leżąca na chodniku niż Pan Mateusz. Słabo.

look216

reżyser pewnie będzie sobie wmawiał że ocena jest niska dlatego bo temat jest kontrowersyjny
a prawda jest taka, że ten film warsztatowo to bieda z nędzą, nudy
do tego scenarzysta na siłę wrzucił wątek antysemickich spisków, a sam przy okazji przemycił parę rasistowskich treści o Cyganach

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
look216

Jak dla mnie film dobry i przyjemnie sie ogladalo, gra aktorska rowniez niezla.

ocenił(a) film na 5
look216

Kurczę, rzeczywiście trudno ten film ocenić. Spodziewałem się po nim takiego polskiego dramatu obyczajowo-erotycznego (no może z tym ostatnim to trochę przesada), albo przynajmniej dramatu, w którym poruszy się kilka drażliwych moralnie kwestii i że tym sposobem będzie to ciekawy, poruszający film. Tymczasem mamy taką dwutorowość fabuły. Trochę wątku zakazanej miłości między rodzeństwem (choć wszystko takie niedopowiedziane i pozostające bardziej w sferze domysłów), trochę wątków o ksenofobii i rasistowskich postawach Polaków. Trochę o polskiej biedzie i zaściankowości, a trochę o romantycznej, niespełnionej miłości. I w zasadzie wszystko razem wymieszane powoduje lekką niestrawność. Chyba niepotrzebnie autorzy zdecydowali się na taki mish-mash i jeszcze ten koniec taki dołujący. Na plus na pewno para głównych aktorów/bohaterów - Kościukiewicz i Grochowksa, ale biorąc pod uwagę że są ograniczeni przez scenariusz ich pozytywna gra też ma pewne granice.
Poza tym ocena polskich filmów nieraz bywa wypaczana przez złą famę jaką cieszy się polskie kino. Po prostu po dziesiątkach beznadziejnych filmów (nie tylko komedii!) polski widz ma już dość tego typu produkcji. Tym bardziej, że nie ma w tym filmie tak naprawdę nic, co by było jakimś jego mocnym punktem.

ocenił(a) film na 3
look216

Bo jest nudny, jak flaki z olejem.

ocenił(a) film na 3
look216

Bo wszystko na temat tego filmy znalazło się na plakacie. Po 10 minutach wiemy już o filmie wszystko. I tyle powinien trwać. Niech to będzie krótki film na zaliczenie egzaminu czy coś, ale nie pełny metraż. Litości!

ocenił(a) film na 8
look216

Ja mam wrażenie że gdyby to był identyczny film, tylko made in USA i z amerykańskimi aktorami (no i np. czarnoskórymi zamiast Romów) to ocena byłaby wyraźnie wyższa.

ocenił(a) film na 2
look216

Moim zdaniem ten film jest po prostu bardzo nuuudy. Fabułę filmu można by zamknąć w 10 min. Dla mnie lipa....

ocenił(a) film na 9
TheFabio

A mnie się podobał. Myślę, że niska ocena wynika z tematu który trudno "przełknąć". No, ale w końcu to tylko film. Fajnie, że i taka tematyka jest poruszana. Nie miałem wcześniej okazji oglądać podobnego.

ocenił(a) film na 2
Telewidz


Ja też nie miałem okazji oglądać filmu o związkach kazirodczych( może ten pocałunek Luka i jego siostry w "Gwiezdnych Wojnach" ale to się chyba nie liczy :D), ale oprócz tematu ten film się niczym specjalnym nie wyróżnia i jestem pełen podziwu jak z takiego ciekawego tematu zrobić tak nużący film.

Telewidz

Nie chodzi tutaj o ciężki temat, generalnie ciężkie tematy są raczej lepiej oceniane, bo od razu ciekawią i wyjawiają pewne tajemnice.
Film po prostu nie jest dobrej jakości, począwszy od scenariusza, który nie wie, za co się chwycić, a skończywszy na grze aktorskiej Kościukiewicza.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones