Przez pierwsze sceny film nawet wciąga, ale po ataku na kobietę pod prysznicem wszystko się zmienia w katastrofę, efekty stają się gnojaniste, a "urok" wraca na moment gdy Troy atakuje szablą krótkowłosą piękność. Ataków jednak jak na taki syfiasty film jest za mało, więc raczej jest troszku lepszy, ale czego się tu spodziewać patrząc na rok i reżysera?
Prawdą jednak jest to, że film nie powinien powstać...
A wiesz może gdzie go dorwać gdzieś poza czekaniem na emisję w TV4? Ostatnio puszczony był o późnej godzinie i nie dało się tak łatwo go złapać.
Może być angielska wersja? tylko w google musisz wpisać bio slime full movie, potem 1 stronka i masz.