film

Bezlitosny

Bool-han-dang: Na-bbeum Nom-deul-eui Se-sang
2017
1h 57m
6,6 1,4 tys. ocen
6,6 10 1 1355
Narkotykowy boss z koreańskiego półświatka odsiaduje wyrok w więzieniu. Mężczyzna podporządkowuje sobie współwięźniów i strażników. Pewnego dnia do zakładu karnego trafia... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Bezlitosny

reżyseria

scenariusz

produkcja

premiera

Między światami
Aby czerpać z "Bezlitosnego" jakąś frajdę, należy skupić się na docenianiu pojedynczych scen. W swych... ... czytaj więcej
Bezlitosny
Zwiastun nr 1 (polski)
nr 1 (polski) 2018-03-06T15:43:52 https://fwcdn.pl/webv/57/21/45721/thumbnail.45721.4.jpg https://fwcdn.pl/video/f/67/782167/bezlitosny_zwiastun_kinowy_hd.vp9.1080p.webm

Narkotykowy boss z koreańskiego półświatka odsiaduje wyrok w więzieniu. Mężczyzna podporządkowuje sobie współwięźniów i strażników. Pewnego dnia do zakładu karnego trafia młody chłopak, który zaprzyjaźnia się z doświadczonym gangsterem. Po wyjściu na wolność obaj mężczyźni łączą siły i opanowują rynek narkotykowy w Seulu. Będąc na szczycie syndykatu zbrodni ich wzajemna lojalność zostanie wystawiona na próbę.

premiera

dystrybucja
Mayfly
studio
CJ Entertainment
tytuł oryg.
Bool-han-dang: Na-bbeum Nom-deul-eui Se-sang
inne tytuły
The Merciless Międzynarodowy
The Merciless Wielka Brytania
The Merciless Australia
więcej
Zdjęcia do filmu trwały od 18 sierpnia do 10 grudnia 2016 roku.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

To moje drugie podejście. Ogólnie wszystko zrozumiałe, ale imiona, twarze, kto z kim i dlaczego? Zdjęcia kręcone w słabym oświetleniu. Coś podobnego miałem z 2-3 filmami chińskimi = nie rozróżniałem ludzi. Bardzo cenię kino koreańskie i lubię, ale bezlitosny ... niezrozumiały i mało atrakcyjny. Nie wiem czy się...

Fajny:)

ocenił(a) film na 6

Fajny, świetnie nakręcony z całkiem zgrabną "historyjką", fajnie postacie zwłaszcza jedna świetna rola która mi osobiście spodobała się NAJbardziej czyli ten prawie cały czas chichocząc gangster w którego wcielił się Kyung-gu Sol ten jego chichot mnie rozwalał:))))) Ha Ha Ha, Hiii Hiiiii Hhhiiiiiii!!!

Oglądając filmy z Azji często jestem pod wrażeniem. Tu coś mi nie pasowało. Da się obejrzeć, ale szału nie ma.

Dzięki uratowaniu życia więziennemu bossowi bohater staje się jego prawą ręką. Potem klasycznie - lojalność vs. lojalność i podwójne(właściwie to nawet potrójne) dno całej historii z morałem: "nikomu nigdy nie wierz - ufaj tylko okolicznościom."

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem