co z żoną Alexa? na końcu filmu okazuję się, że jest nią sąsiadka Katie - Jo. Jednak jej mąż myśli, że żona nie żyje i zmarła na raka. Może mi ktoś to wytłumaczyć?
Tłumaczę: Otóż jest przyjęta taka zasada, że jak spoilerujesz to piszesz "SPOILER!"
Jego żona zmarła, ale objawiła się Katie/Erin jako duch żeby Alex otrząsnął się po jej śmierci i ułożył sobie życie właśnie z Katie - to chyba pierwszy taki "fantastyczny" element w książce Sparksa :]
Nie jako duch tylko jako przeczucie, myśl, wrażenie, przelotne odczucie, dreszcz emocji ...
Interpretowanie tego jako duch też jest dopuszczalne ale tylko gdy odpowiednio do tego podejdziesz.
dokładnie mega dno...brak słow a zapowiadał sie niezle nawet jak na takie romansidlo ale koncowka no żenada jakas
fantazja, fikcja - w książkach filmach tego typu jest to możliwe . Oczywiście w życiu nie, ale wiecie film nigdy nie jest rzeczywistością. Według mnie zakończenie jest jak najbardziej do przyjęcia.
Zgadzam się, zakończenie chwyta za serducho...
Według mnie rewelacyjnie dobrane i zagrane role, w przepięknie podanej historii, osadzonej w małym magicznym miasteczku...
niestety ale film nie dorównuje książce można obejrzeć ale bez rewelacji. jeśli ktoś wcześniej czytał książkę to bardzo go rozczaruje ta ekranizacja.
książka naprawdę jest dobra czyta się jednym tchem żeby dowiedzieć się co dalej a tutaj za dużo rzeczy zmienili, nie pokazali i strasznie wszystko przyspieszyli
Ej, ja też na początku zdębiałam...
W pierwszej chwili, jak założycielka wątku pomyślałam : To jego żona żyje, a on myśli, że umarła na raka???