Tylko na filmwebie Bezwstydny Mortdecai ma pozytywną średnią. Na imdb 5,5 (chociaż momentami spada), metarcritic 28/100, rottentomatoes 13%, 37%, do tego 3/10 od redakcji filmweb i 4/10 na film.org. Jak myślicie, o czym to może świadczyć?
O tym że ten film to totalna klapa ;). Gdy byłem ostatnio w kinie akurat wyświetlali zwiastun i już wtedy po samym trailerze zapowiadała się totalna padaka. Ale wiadomo occenię jak zobaczę choć nie oczekuję cudów.
niestety Polacy tak mają.A filmy które na świecie zdobyły mega pozytywne recenzje na Filmwebie są bardzo często nisko oceniane
Do tego właśnie zmierzałem. Tak jak Mortdecai ma zawyżoną ocenę, tak Birdman ma zaniżoną (nigdzie poza filmwebem nie znalazłem średniej 7,4). Swoją drogą, dużo komedii (tych prostych i głupich) ma u nas zawyżoną ocenę, a filmy niekonwencjonalne i oryginalne zaniżone. A takie sztampowe i kiczowate thrillery jak Uprowadzona 2 i 3, czy Zanim zasnę mają średnią 6,5 i 6,6. Obłąkani (czy też, Eliza Graves) ma średnią, aż 7,0. Po tych przypadkach nauczyłem się, że nie należy polegać na tych ocenach z filmweba, dlatego śledzę oceny w innych portalach.
Dokładnie, wielu z nas oddaje głosy na aktorów a nie na całokształt, nie znaczy to że jesteśmy durni (no może trochę głupawi ;))), według mnie są perełki w tym filmie np Paul Bettany, który zagrał naprawdę dobrze.
A co do Deppa... jego mimika to kalka Jacka Wróbla w każdym filmie, myślę że powinie już zagrać jakąś poważną rolę, może mu się odmieni.
Widocznie o tym, że mamy dystans. Nie trzeba do każdego filmu podchodzić bardzo poważnie. Spodziewałem się totalnie durnej komedii, a zastałem tylko lekko głupią, wielowątkową komedie z dawką akcji. Jak dla mnie film dobry :p Nie trzeba bez przerwy oglądać filmów, które zmuszają nas do myślenia. Każdy chce czasem odsapnąć
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaak, na podstawie średniej minimalnie wyższej niż za granicą oceniajmy gust narodu...
A może świadczy o tym, że Polak, widząc w początkach że film to nędza, po prostu go wyłącza, zamiast marnować czas na coś, co później oceniłby na 1. Jak dla mnie, to dość rozsądne.