Co to za wstrętna nowomowa? Otwarcie? Wynik? Masz kasę fiskalną zamiast głowy czy serca? Co zysk producentów ma do jakości filmu? Chodzi im o zysk, ale dlaczego Ty masz się tym przejmować?

Najlepiej oceniać film samemu mając z nim jakąkolwiek styczność. Jednak spoglądając na ocenę filmu według Metacritic: 28/100 oraz Rottentomatoes: 12/100 nie trudno dziwić się takiemu otwarciu.

Wychodzi na to, że "Mortdecai" pod wszystkimi względami odniesie klęskę.

*Deppa! Jeden z najbardziej znanych aktorów na świecie, a dalej wiele osób ma problem z napisanie poprawnie jego nazwiska ;/

Upss, nawet nie zauważyłem pisząc to. Mała wpadka :-)
Przecież nie ma nazwiska Deep, tylko Depp oczywiście.

Szykuje się jakiś hit z *Deppem oprócz "Piratów", planowany na 2017 rok?

Jeśli to pytanie jest do mnie kierowane, to nie pomogę, bo mój entuzjazm związany z Johnnym już dawno zmalał. Zawiodłam sie na Mrocznych cieniach, Turyście, a Jeźdźca znikąd i Transcendencję , aż boję się oglądać. W ogóle po roku 2004 jego role zrobiły się zbyt przewidywalne. Facet zaczął grać strasznie schematycznie. Tęsknię za takimi rolami jak w Jeździec bez głowy, Blow, Co gryzie Gilberta Grape'a, Marzyciel czy Wrogowie publiczni. W „Piratach” to oczywiście on jest mistrzem, nikt inny by tak nie umiał odegrać roli Sparrowa. Może poza "Piratami" się czymś wykaże w "London Field" i "Tajemnicach lasu"... ? Btw jest dopiero 2015, a już myślisz o 2017 ?

Sprawdziłem jego filmografię i niestety tylko "Piraci" wydają się pewnym sukcesem w jego przyszłym dorobku. Stąd ten 2017 rok.
Może w tych "mniej znanych" tytułach Depp w końcu będzie miał okazję pokazać się ze swojej najlepszej strony. Hmm...

Nie oszukujmy się produkcja filmów to biznes, film jest przedsięwzięciem, które ma przynieść zysk. Angażuje się znanych aktorów, żeby ściągneli ludzi do kin

Bo ten film nie jest skierowany praktycznie do nikogo. Nie ma żadnej grupy docelowej, prawie nikogo on nie obchodzi. W tej chwili film jest koszmarnie stratny. + Wszystkie recenzje czy to te na YT czy gdzie indziej besztają strasznie ten film aż nawet mega fanów Deppa odpycha.
A co do samego Deppa, sumie nie dziwie się, ma własną wyspę, dają mu szybką wypłatę i idzie się opalać.