Pruderyjne osoby, które próbują narzucać swój światopogląd innym i mówić co jest złe i niesmaczne. Uderza też w mężczyzn, którzy kobiety traktują jak zdobycz. Przez to takim osobom film się nie spodoba. I nie powiedzą, że przez to właśnie się nie podoba, bo to by uderzało w nich i ich naturę, ale powiedzą np. że obrzydliwy, za dużo seksu, zbyt wiele gorszących scen czy zasugerują jakoby film miał źle wpływać na odbiorców.
Emma Stone zagrała perfekcyjnie. Nie jest to film z mojego top 10, ale jej rola sprawiła, że z pewnością go dobrze zapamiętam i wrócę do niego.