Dwójka skazańców w zamian wolność musi odnaleźć właz prowadzący do podziemnego kompleksu tuneli i wykonać zadanie polegające na odnalezieniu jakiegoś obiektu. W podziemiach muszą uważać na biohazardy, czyli chemiczne związki (?) powodujące wizualne i słuchowe halucynacje. W jednej z lokalizacji podziemnego kompleksu natrafiają na zmasakrowane zwłoki i wielki ślad krwi na ścianie... więcej z fabuły nie zdradzę...
Horror sci-fi rozgrywający się w pustynnym, post-apokaliptycznym otoczeniu. Całkiem przyzwoity, choć momentami nazbyt przegadany. Jest w nim miejsce na nomadów żywcem w wyjętych z "Mad Maxa", gigantyczne korytarze, futurystyczną maszynerię, itd. A także na oślizłe monstra. I żeński (raczej niepotrzebny) charakter Łowcy. Niski budżet w tym akurat przypadku nie przeszkadza wykreowaniu nastroju klaustrofobii. Szkoda, że jedna z pierwszoplanowych męskich postaci znika później... dziwna decyzja scenarzysty. Film można obejrzeć. 6.5/10 w zaokrągleniu 7/10 - w dużej mierze za intrygującą post-apokaliptyczną scenerię. :-)