jeden z wielkich filmów wojennych podobno był wyswietlany w latach 70 w
Polsce jako pierwszy film w systemie Dolby
Ano był. Pamiętam że przed seansem był występ jakiegoś zespołu muzycznego, żeby pokazać widowni jaki to w kinie świetny sprzęt audio zainstalowano specjalnie na okoliczność premiery tego filmu. No i oczywiście te relacje z seansów, o tym że latające nad głowami widzów samoloty wywoływały panikę :)
Popieram,niektóre sceny (zwłaszcza te z kronik) bardzo przyjemnie się ogląda,choć inne sceny jak np:moment trafienia japońskich lotniskowców przez amerykańskie bomby czy torpedy jest jak na dzisiejsze czasy trochę hmm "stary?" ale zapewne w "swoich" czasach ten film robił furorę.