To jest skandal !!! Jak do tego doszło że Forest Whitaker zagrał w takim partackim filmie ! O Travolcie nie wspomnę ! 3/10 bo widziałem dużo gorsze dno !
Travolta jak wiadomo jest scjentologiem, a film jest na podstawie książki
Hubbarda, który założył kościół scjentologiczny. Stąd taka obsada. Brakuje
tylko Toma Cruise'a w roli przywódcy buntowników.
Fajne jest tu jedynie scenografia. Reszta kupy się nie trzyma, jak cała
scjentologia zresztą. Jest jeszcze klika przyzwoitych scen bitewnych, które
windują ocenę na jakieś 4/10.
A więc nawet wydawałoby się, że inteligentni aktorzy bawią się w to scjentologiczne gówno. Teraz wszystko jasne: za wiarę ludzie nawet dadzą się pokroić żywcem więc jak najbardziej uzasadniony jest udział w wyjątkowo kretyńskim filmie. Być może gdyby przyłożyć się do scenariusza i potraktować widza poważnie to wyszłoby przyzwoite kino SF ale chyba nie to było w zamierzeniach twórców (to pewnie tak jakby wymagać od chrześcijańskich twórców filmów podrasowywać historyjki o Jezusie - zapewne odebraliby to jako zamach na swoją religię).