PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=617280}

Bitwa pod Wiedniem

11 settembre 1683
2,5 26 911
ocen
2,5 10 1 26911
2,1 9
ocen krytyków
Bitwa pod Wiedniem
powrót do forum filmu Bitwa pod Wiedniem

Żeby się nie rozpisywać na Bóg wie ile ..
Reżyseria - No Obywatel Kane to to nie jest
Scenariusz - kpina
Gra aktorska - dno
Efekty specjalne - rzeczywiście są "specjalne"
Muzyka - godna pożałowania
scenografia - poziom szkolnych przedstawień
Autentyczność historyczna - pffff

Scenariusz można opisać tak:
W XVII wieku był pewnie niesamowity mnich.. święty wręcz. Skromny, sprawiedliwy, dobry i
wszechwiedzący. Był ponad zepsutą europejską arystokracją. Uratował Europę przed turkami.
Aha i ten no było tam też jakieś starcie w okolicy Wiednia ale to mało ważne.

Film bitwa pod Wiedniem tak naprawdę nie jest o bitwie pod Wiedniem. Żałuje że jacyś Polacy
brali udział w takim kpiącym z naszej pięknej historii przedsięwzięciu. Wiem że to kwestia
pieniędzy ale amerykanie z byle czego potrafią zrobić niesamowity film, a my chociaż nie musimy
nic wymyślać bo nasza historia już jest pełna materiału na niesamowite filmy to od lat nie
potrafimy nawet jednego porządnego filmu historycznego zrobić. Przyzwoita trylogia Sienkiewicza
i nic więcej.

Ten film nadaje się do obejrzenia z kolegami po kilku piwach żeby się pośmiać z tego jaki jest
żałosny.

ocenił(a) film na 2
CZacza

Super to opisałeś. Ten "scenariusz można opisać tak". Powinieneś zamieścić to jako recenzję, to dałbym 100% zgodności z filmem. :D

PrzemyslawII

Chyba dzięki ^_^!!

CZacza

Można się spierać czy film nie umniejsza roli Polaków w wygraniu bitwy, ale jest moim zdaniem bardzo dobry. Dobrze pokazuję, że bitwa pod Wiedniem to była tak naprawdę bitwa religijna. ,,Polska przedmurzem chrześcijańskiej Europy''. Gdyby nie udana szarża króla Jana III Sobieskiego na wojska tureckie nie wiadomo czy mówilibyśmy teraz po polsku i czy bylibyśmy chrześcijanami.
Cytat z filmu:
- ,,Żeby wasze dzieci mogły kochać Chrystusa''
Mocna jest też scena jak mnich Marco mówi ,,To jest krzyż naszego pana'' i żadna kula go nie trawiła.
Co do minusów:
- niektórzy aktorzy rzeczywiście trochę gorzej grali (np. król Polski), ale nie wszyscy
- trochę zmniejszona rola Polski w wygraniu bitwy, choć film w założeniu miał mówić głównie o tym mnichu
- król Sobieski jest w filmie trochę zarozumiały (,,Wiem jak wygrać tę bitwę''), ale z drugiej strony jest bardzo odważny, bo sam prowadzi szarże na pozycje wroga (to akurat nie jest minus)
- słabe efekty specjalne

Mimo tych niedociągnięć film polecam.

kuperkowo

W filmie pokazano religijną legendę tej bitwy.. a chociaż religia sama w sobie odgrywała dużą rolę w tym konflikcie to nie była głównym czynnikiem decydującym o tym co zaszło... Po pierwsze należało pokazać naprawdę bohaterską obronę wiednia bo takowa miała miejsce, po drugie geniusz taktyczny Sobieskiego który zaryzykował życie własnego syna żeby upewnić się co do wygranej, był również twórcą planu zwycięstwa wojsk zjednoczonych. Ten film zasłużył moim zdaniem na miano beznadziejnego bo nie skupia się na faktycznych wydarzeniach tylko na jakiejś religijnej propagandzie, no i efekty oraz sceny bitewne są tak strasznie ubogie że żal to oglądać. Sceny batalistyczne nie tylko powinny dać widzowi coś do oglądania.. pokazują również powagę sytuacji oraz ogromny "rozmiar" tej bitwy. Niestety jeżeli chce się tworzyć tak ambitne filmy (jeżeli chodzi o fabułę) to trzeba mieć ku temu odpowiednie środki! Co więcej postacie zostały strasznie uproszczone żeby pokazać jaki niesamowity jest nasz główny bohater mnich(który tak naprawdę nie miałby żadnego znaczenie jeżeli chodzi o historyczne wydarzenie które niby ten film opisuje). Przykładem tych uproszczeń są np. prawie że upośledzony władca przesiadujący w Wiedniu który za bardzo nie wie co się wokół niego dzieje.. zarozumiała księżna którą obraża świętość mnicha (co raczej w tamtych czasach uznane by zostało za cechę pozytywną u mnicha). Niektórzy aktorzy według Ciebie grali trochę gorzej?? A którzy grali lepiej?? Poza tym film przeznacza znaczną większość czasu na opowiadaniu o jakimś tam mnichu.. kiedy tak naprawdę ciekawsze rzeczy to te które miały miejsce wokół Wiednia, w obozie wojsk zjednoczonych oraz podczas samej bitwy.

ocenił(a) film na 8
kuperkowo

Faktycznie macie rację co do tego, że film o nazwie "Bitwa pod Wiedniem" powinien być głównie właśnie o tej wielkiej (dosłownie i w przenośni) bitwie a jest inaczej. Na tym powinna być oparta fabuła filmu. To powinien być główny wątek. Powinno być więcej scen batalistycznych (dobrych scen). Powinna być pokazana chociaż po części jakaś gra taktyczna wojsk i macie w zupełności rację jeśli o to chodzi. W kwestii samej Bitwy jeszcze kilka słów ode mnie...

1) Przemowa Jana III Sobieskiego do żołnierzy przed bitwą pod Wiedniem w 1683:

" Ten sam nieprzyjaciel, któregoś my pobili pod Chocimiem, stoi przed nami. Jesteśmy wprawdzie w obcym kraju lecz nie walczymy dla obcej sprawy. Walczymy za nasz kraj i za chrześcijaństwo, nie dla cesarza, lecz dla Boga. "

2) Słowa króla Sobieskiego skierowane do papieża Innocentego XI, po zwycięstwie nad Turkami pod Wiedniem:

" Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył. "
Venimus, vidimus, Deus vicit (łac.)

3) Mowa Jana III Sobieskiego (nazywanego Obrońcą Wiary i Lwem Lechistanu) otwierająca rządy, wygłoszona podczas rady wojennej:

" A więc poświęcę i ofiaruję najdroższej ojczyźnie moje ciało i życie, mienie i krew swoją; pragnę oddać się całkowicie na utrzymanie czci Bożej, na obronę chrześcijaństwa całego, na obsługę tego istotnego przedmurza (bo nienasycona pycha Porty Otomańskiej to jeno pozostawiła chrześcijaństwu), mianowicie naszej spólnej matki, Korony Polskiej. "

Bitwa pod Wiedniem była starciem dwóch kultur i przeciwieństw: chrześcijańskiej Europy (Polski, Austrii, Niemiec) i muzułmańskiej Turcji. Ten czynnik był akurat w tej konkretnej bitwie bardzo istotny i tego nie da się przemilczeć. W tamtym okresie były różne bitwy mniejsze i większe. Jedne miały podłoże religijne a inne nie. Bitwa pod Wiedniem zdecydowanie miała.

glov00

Trochę od czapy, ale niedawno byłam w zamku Gniew, niedaleko Malborka. Stamtąd Jan III wyruszał pod Wiedeń. Świetne miejsce! Nocleg w takim miejscu to niezapomniane przeżycie. Z okien widać Wisłę i pałacyk Marysieńki, który kazał zbudować król dla żony, bo skarżyła mu się w listach, że marzną z dziećmi w zimnym zamczysku...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones