Obejrzałem go wczoraj na rekolekcjach w parafii Św. Maurycego z Kaligrafii w Pieścirogach i muszę przyznać, że to kawał solidnego historycznego kina. Pokazuje jak było. Nie dajmy się zmanipulować lewackiej propagandzie Tuska i michnika (specjalnie piszę to z małej). Tęczowo-żydowskie lobby chce okłamywać nasze dzieci, aby Europa stała się muzułmańska. Ten film to najprawdziwszy dokument oddający realia tamtych czasów, a także uzbrojenia i strategii wojennej. Siedzę w rekonstrukcji od 20 lat, więc wiem co mówię. Każdy, który nie doceni tego filmu jest słoikiem.
PS Gdyby Borys Szyc się odezwał dałbym 10/10.
Na pewno jedna z najlepszych ról życiowych Szyca :)
Historia tej bitwy jest jedną z ważniejszych w dziejach. Szkoda tylko, że twórcy ukazali ją ''z dupy mańki'', na dodatek, w koszmarnie tandetnym stylu. I pomyśleć, że był taki świetny temat w rękawie....
Chwila, zaraz, twierdzisz że jedno z naszych największych zwycięstw, które odbiło się echem w całej Europie zawdzięczamy jakiemuś stukniętemu dziadkowi z laską który miał zwidy, bawił się w tańczącego z wilkami i słyszał dźwięki, które słyszą tylko lokatorzy domów bez klamek. O nie! Ten film z historią ma tyle wspólnego co ,,M jak Miłość'' z kinem sensacyjnym? WTF ?! Ktoś tu przysnął na lekcji historii. Zresztą co ma Tusk ze swoją (jak to nazwałeś?) lewacką propagandą z prawda podobnie największym dokonaniem naszego oręża polskiego. Z twojej wypowiedzi można wywnioskować że jesteś przesiąknięty pisowsko-rydzykowymi poglądami i sam nie potrafisz trzeźwo myśleć.Tacy jak ty kiedyś myśleli że ziemia jest płaska. Jeszcze jedna sprawa, nazwiska (nieważne czy darzysz tą osobę szacunkiem czy nie) zawsze pisze się z wielkiej litery.
"Z wielkiej litery" jest RUSYCYZMEM. Wielce martwi mnie jak bardzo ludzie nie potrafią już pisać po polsku. Pana wiedza językowa (albo jej brak) jest tylko dowodem na to, że Słońce Peru świeci coraz jaśniej w ciemnych zakamarkach internetu. Panu tylko krowy doić, nie filmy oceniać.
Dokładnie jestem tego samego zdania , już pominę to ,że efekty w tym filmie są śmieszne ,ale motyw jakiegoś starego księdza ,dzięki któremu wygrano bitwę pod Wiedniem to już grube przegięcie , mogli zamiast tego dziadka dać Gandalfa na to samo by wyszło .
Szkoda, bo mógł być dobry film a wyszło jak zwykle .
A jeszcze jak by zagrał nasz Wielki Polak - Ojciec Tadeusz Rydzyk, to zabrakło by skali żeby ocenić to wiekopomne dzieło. :D
Ten film to szit. Co z tego, że pokazuje zwycięstwo Polaków skoro tego nie da się oglądać. Sceny batalistyczne, dialogi, efekty to dno. Szkoda mojej klawiatury na rozpisywane się o tym "arcydziele".
Troszkę księdza poniosło.
Za dużo mszalnego, Radia "Tirana", czy gendry z szturmują plebanię?
Chyba, że to sarkazm - to gratuluję :)
kurcze. pracuje w banku. ostanio pewne małżenstwo wplacilo 20 tys na rydzyka. to rekord bo tak 5 tys zawsze to max był. ale po twoim wpisie stwierdzam ze jestes jeszcze głupszy.
Też bym wpłacił 20 tysięcy. Gdybym miał, ale to dużo. Pewnie z 10 razy przewyższa budżet filmu, mimo, że przecież w nim chodzi o wartości chrześcijańskie i pokazanie jakimi zwierzętami są Turcy.
... he, he , siedzisz w rekonstrukcji "ale nie wiem czego" . Odtworzenie ataku Husarii w tym filmie to porażka . Ich główna broń , czyli prawie 6 metrowa kopia , miała tu raptem dwa metry ! Na sztandarze godło wzór 1927 , że o reszcie rekwizytów nie wspomnę ... Ten film to strata czasu . Nie polecam .
Odtwarzamy w grupie bardzo wiele okresów: wikingów z czasów wojen z aztekami, oddział katafraktów drugiego kaganatu i husarzy z okresu stanisławowskiego. Kolega widzę niedouczony, ale nic straconego, mogę polecić mnóstwo literatury. Co do samego filmu to Pan się błaźni pisząc takie rzeczy, podstawowa broń Turków osmańskich czyli długa szabla (salada) jest tutaj wykonana z niesamowitą dokładnością. Czytałem, że specjalnie na potrzeby filmu fabryka narzędzi rolniczych pod Omskiem wykonała ponad 3000 tysiące przedmiotów i pracowała w nadgodzinach przez 2 tygodnie.
Co ma piernik do wiatraka Kolego , nie pisałem nic o Turkach a tylko ataku HUSARII , a na tym to się akurat znam jako historyk i pasjonat - począwszy od jej powstania za Batorego a skończywszy na jej zlikwidowaniu przez sejm za Poniatowskiego w 1776r ... Więc nie wiem kto tu się bardziej błaźni Panie Kolego , i kto jest niedouczony ... Proszę uważniej czytać , a potem się wypowiadać ...
podziwiam kolegę za bardzo odważne poczucie humoru :))) szkoda że tak wielu nie zrozumiało wywodu ... ps. "arcydzieła" to miałem nieprzyjemność oglądania "tego" niedawno na c+ i prawdę mówiąc było mi okropnie wstyd za naszą kinematografię ... może za mało filmów obejrzałem w życiu ale "to" sięga absolutnego dna!