Odkryty na tegorocznej Off Camera. 10 godzin po seansie, a nie mogę przestać myśleć. Fantastyczna muzyka, świetne zdjęcia, historia doskonale przeniesiona w realia. Podczas wiadomej sceny z Mavelą chciałam osobiście wyjść z kina, tak mocno mną poruszył. Mam nadzieję, że film pokaże się w szerszej dystrybucji w Polsce.