Mam pytanie odnośnie tego filmu. Nie wyobrażam sobie, żeby taki film miał dubbing, ale czy da się do trójwymiarowego filmu wstawić napisy w kinie?
a czemu ma nie mieć dubbingu?
p.s. napisy też się da. w filmach 3d przecież nie wszystko 'odstaje' i jest 3d. ale cóż, rzeczywiście trudniej by się było odczytać.
Akurat w filmach 3D wolałbym, aby zamiast napisów był dubbing. Napisy w takich filmach tylko psują efekt 3D. Mam nadzieję, że dystrybutor w tej kwestii mnie nie zawiedzie.
No właśnie mam to samo pytanie. Będą napisy czy dubbing, a może lektor bo w końcu od premiery światowej minęło 1,5 roku ;/ nie wyobrażam sobie czytania na filmie 3D ;/
Lektor w zupełności odpada. Z tego co sie orientuję to jest specjalna ustawa(?) zakazująca stosowania lektora w kinach. Do wyboru jest tylko dubbing, bądź napisy. Nie ukrywam, że w przypadku filmów 3D najlepszym rozwiazaniem jest tylko iwyłącznie profesjonalny dubbing.
Pozdrawiam.
Bedą napisy:) ale nie takie standardowe tylko przygotowane z mysla o obrazie 3d, nie beda psuc efektu
Już mówię, że napisy będą psuć efekt. W przypadku filmów 3D najlepszym rozwiazaniem jest dubbing, bądź wersja oryginalna bez napisów. Napisy zepsują tylko efekt naturalności. Jak zawsze dystrybutor zawalił sprawę, ale i tak na ten film sie wybiorę(oby był w moim mieście)
wg mnie byłoby najlepiej gdyby puszczali film w oryginalnej wersji językowej oraz z dubbingiem dla nieumiejących angielskiego. Ja osobiście nienawidze żadnego rodzaju tłumaczenia gdyż nie da się dokładnie przetłumaczyć filmu, to będzie już inny film, zabawa w reżysera...
Po pierwsze nie wyobrażam sobie, żeby w polskich kinach mogło lecieć coś nie przetłumaczonego. Po prostu widownia potrafiąca sobie radzić z rozumieniem filmu po angielsku jest za wąska. Po drugie byłem na Beowulfie 3D z napisami i jakoś nie dostrzegłem tego "zepsucia efektu". Powiedziałbym wręcz, że lepiej się oglądało, bo oczy jakoś mniej bolały niż zwykle.
To widac, ze sie nie bylo na Beowulf
- on był z napisami, a nie stracil nic na tym fakcie, co więcej - zyskał, bo słyszało się oryginalny głos, który był użyty w filmie
Dokładnie, napisy nie psują projekcji! A jak ktoś woli oglądać horror z dubbingiem... o_0
To tak jakby oglądać Piłę z dubbingiem... Kompromitacja gwarantowana.
W filmie są napisy a nie dubbing, ale absolutnie nie polecam tego filmu... Jest beznadziejny. Koszmarne aktorstwo, kretyńska akcja. Naprawdę tandeta. Ja niestety 3D nie widzę (byłem na nim trochę przez przypadek), więc nie oceniam go w tym kontekście, ale był naprawdę słaaaaby.... Jeżeli nie musicie to NIE IDŹCIE! Błagam nie nabijajcie kabzy ludziom, którzy filmów nie umieją robić.