Po 30 minutach filmu, wiadomo jak się skończy. To największy minus tego obrazu. Stąd 7/10 w mojej ocenie. Rewelacyjna gra Billy'ego, (kto wie czy nie najlepsza rola!)
Totalna strata czasu.Beznadziejny,głupi,przewidywalny film.Nudne bezsensowne dialogi oraz nic nie wnoszące zakkończenie.Nie polecam.
Jestem osobą, która szybko się wzrusza... Poruszył mnie fragment, gdy Carl opowiada o swoim braciszku, którego rodzice kazali wyrzucić na śmietnik... ;(
wyczytalem ze to byl billy bob!! zupelnie go nie poznalem :O
i kto by pomyslal ze glowy bohater moze krecic z angelina jolie!! :)))))
Jeżeli macie ochotę na obejrzenie filmu, po którym będziecie świecić radością i tryskać humorem - to nie ten numer. Obraz naprawdę dosyć przygnębiający, ukazujący osobę opóźnioną intelektualnie (tak jest nazywany Carl przez bohaterów filmu), która w dodatku miała ciężkie dzieciństwo. Carl jest człowiekiem prostym,...
Część filmu oglądałem w TVP 1 (zaczął się o 23:00!) i zapowiadał się świetnie ale niestety nie dotrwałem końca. Dlaczego telewizja polska wartościowe filmy emituje o takiej porze kiedy nikt już ich nie ogląda albo usypia w trakcie ?
Pamiętam, że "Biegnij Lola, biegnij" również oglądałem gdzieś w nocy i przez...
Ten film jest niesamowity. Billy Bob Thornton nie dość, że zrobił świetny film to jeszcze w nim zagrał i to jak.
Szkoda tylko, że nikt tego filmu niedocenił.
Brak mi słów. Że jeden człowiek potrafił zadecydować o tym jak jest film odbierany, przeżywany i oglądany. Że za grę nie dostał Oscara jest skandalem. Najciekawszy film bez grama akcji.
piekny film. rodzi pytanie czy my normalni jestesmy rzerzywiscie normalni, czy uposledzenie umyslowe jest wyznacznikiem tzw.: "normalnosci"? absolutnie polecam kazdemu kto lubi ambitne kino
Ciekawy film ale niestety zbyt naciągany... klimat też nie do końca mi odpowiadał... miało być spokojnie i majestatycznie ale wyszło smętnie i po prostu średnio... do tego mocno przewidywalny... ogólnie jednak całkiem nieźle ale nic ponad to.
dla mnie scenariusz i wykonanie tego trąci na kilometr tandetą. delikatny akompaniament fortepianu przy wyznaniu uczuć i życiowych mądrości upośledzonego przyjaciela dziecka nie jest wzruszające, a śmieszne.
przewidywalność też tu nie pomaga...