Matko i córko... Jak można tak spaprać historię tak niesamowitej osoby., Smętny, nudny gniot, Ana de Armas - fajna babka, ale nie Marylin. Nie wystarczy blond, i pieprzyk żeby być Marylin. Straszny gniot.
W pełni się zgadzam. Mocno się zawiodłam na tym filmie, męczyłam go na dwa razy a i to ledwo obejrzałam. Szkoda czasu. Miałki, nijaki gniot okraszony scenami seksu.