Znany hipnotyzer i zaraz morderca zostaje skazany na śmierć, ale tuż przed wykonaniem wyroku. zapada w stan hibernacji. Po 50 latach zostaje wybudzony przez złodziei grobów i zaczyna siać spustoszenie...
Santo ma tu symboliczny występ (podczas nieodłącznych walk lucha). Reszta filmu jest tak płytka, nudna i banalna, do tego zero akcji, suspensu czy chwilowego zaciekawienia, że głowa mała. Historia dla 7 latków, a i oni byliby nią zawiedzeni.
2/10