Jakim również jestem, lecz wizja zabijania jest mi "jeszcze" daleka :) Mam inne sposoby na nie zadawania się z głupotą oraz manipulacjami. Nie oglądam telewizji, nie obserwuję wiadomości, bo to kupa i tylko ludzie, którzy to obserwują zaniżają ocenę tego filmu. Poza tym mam swoje hobby, swoje zainteresowania - przede wszystkim "swoje", na zewnątrz dupy też jest życie.
God Bless America jest batem na idiotyzm społeczeństwa, które jest urobione i ciągle dorabiane przez mass-media, więc idioci trwajcie, a ja mam się dobrze od was z dala.
Pozdrawiam, tych którzy wyszli z dupy ;)