Boże, błogosław Amerykę

God Bless America
2011
6,9 17 tys. ocen
6,9 10 1 17481
4,7 6 krytyków
Boże, błogosław Amerykę
powrót do forum filmu Boże, błogosław Amerykę

Ten film broni tylko jedno - przemyślenia głównego bohatera, na temat kondycji dzisiejszej cywilizacji (oczywiście tej zamerykanizowanej).

To mógł być film wybitny gdyby go lepiej zrobiono, lepiej obsadzono i nie był tak do bólu przewidywalny.

Ale i tak warto obejrzeć, może nie w kinie, ale w domu już tak.

ocenił(a) film na 7
Arnold_Buzdygan

Z drugiej strony jakby zrobili z tego wysokobudżetowy film z gwiazdorską obsadą mam wrażenie, że w pewnym stopniu straciłby swoje przesłanie ;) ale zgadzam się, iż mógłby być lepiej nakręcony

użytkownik usunięty
Arnold_Buzdygan

Nie zgadzam się. Bohaterem filmu nie mógł być wymuskany "przystojniak" pokroju Brada Pitta, bo to właśnie dzięki takim ludziom nasz świat wygląda, jak wygląda. To musiał być ktoś wyobcowany, nieulegający trendom, skopany przez gównianą rzeczywistość wykreowaną rękoma garstki ludzi u władzy. Moim zdaniem aktor grający Franka spisał się w tej roli doskonale.
Nie można również niczego zarzucić postaci Roxie, która wręcz tryskała z ekranu wdziękiem oraz zaraźliwym entuzjazmem.
Co do przewidywalności, to wybacz, ale był to jak najbardziej celowy zabieg scenarzystów. Każda kolejna wstawka odnosząca się do "głupka z Amerykańskiego Idola" przybliżała nas coraz bardziej do "wielkiego finału", na który chyba wszyscy czekaliśmy z napięciem. Dam sobie głowę uciąć, że wiele osób oglądających God bless America chętnie zamieniłoby się miejscami z którymś z głównych bohaterów, by własnoręcznie "wymierzyć sprawiedliwość" tym bezmózgim tworom telewizji.
Jako osoba zmęczona rzeczywistością nie mniej od Franka, jestem tym filmem wręcz zachwycony.