Boże, błogosław Amerykę

God Bless America
2011
6,9 17 tys. ocen
6,9 10 1 17481
4,7 6 krytyków
Boże, błogosław Amerykę
powrót do forum filmu Boże, błogosław Amerykę

Nie do końca rozumiem o co chodziło z ostatnią sceną. film powinien się skończyć w momencie, kiedy oni strzelali do jurorów, to 'rozstrzelanie' w slow motion pozostawiło niesmak.

ocenił(a) film na 4
Ciamajda1993

Ogólnie, to cały film pozostawił niesmak. Twórcy chyba sami powinni się rozstrzelać (za to samo co zostało zarzucone w filmie innym):
- ograne schematy,
- jednowymiarowe postacie (nawet zabite osoby są takie same w tv, jak w życiu),
- bezsensowne tworzenie kontrowersji (zabójstwa).

Jak dla mnie dobra jest tylko jedna scena (rozmowa z współpracownikiem), reszta jest słaba , a już momenty gdy podniecali się: "zabijmy tego, zabijmy tamtego" było równie denerwujące jak ta mała dziewczynka wrzeszcząca "ja chcę iphone'a !"

ocenił(a) film na 7
rafal_1984

Wartościowe może być pierwsze pół godziny tego filmu, później, kiedy już zaczynają mordować każdego, to już przestaje być jakimś manifestem, a staje się filmem sensacyjnym. Schematy już są wszędzie, ciężko sobie wskazać film, który jest absolutną fabularną nowością.

ocenił(a) film na 4
Ciamajda1993

Dokładnie, to są jakby 2 filmy po sobie. Dość częste w amerykańskim kinie. Pierwszy (psychologiczny, dramat) )mógłby się skończyć po wylaniu z Franka z roboty. Drugi (komedia/sensacja) dopiero się zaczyna (znowu od oglądania 'my sweet 16', czy jakoś tak), pierwszy dla jego dla fabuły właściwie nieistotny.

>ciężko sobie wskazać film, który jest absolutną fabularną nowością.
Jak dla mnie to była by to Gra o Tron: wielowymiarowość, wielowątkowość, świetne wykonanie i aktorstwo. Jedyny w ciągu ostatnich lat od którego autentycznie nie mogłem się oderwać i doczekać kolejnego odcinka. A z ostatnich kinowych to chyba Nietykalni(francuski), i Project x :) (poza zakończeniem), ale rzadko coś oglądam.

ocenił(a) film na 10
rafal_1984

No jeżeli dla ciebie Projekt X jest filmem innowacyjnym to naprawdę znasz się na filmach!

ocenił(a) film na 4
ArturH

Nie jest, ale to akurat czysta rozrywka, na którą miło było przy piwku popatrzeć. Strzelanie do ludzi jakoś mnie nie bawi.