Świetne aktorstwo, zdjęcia, muzyka no i realizm scen. Widz czuje się, jakby uczestniczył w patrolu razem z bohaterami. No i nie ma lipy w postaci koziołkujących samochodów i
snopów iskier z pocisków, ani żadnych innych durnych gagów. Nie przeszkadza nawet sposób kręcenia niby z kamery, którą wszędzie nosi ze sobą główny bohater, w
rzeczywistości kręcone jest z innej kamery, która jest w nieustannym ruchu.