Klaustrofobiczna atmosfera budowana przez społeczeństwo, w którym każdy ma prawo zapytać cię o najdrobniejsze sprawy z towjego życia, a ty jeszcze odpowiadasz, i to uprzejmie. Zmuszanie dziecka z problemem do występu przed kamerą w żenującej wypowiedzi, po tym łamanie praw rodzica... I jeszcze są na 500% przekonani, że to norma. Koszmar.