Czy tylko mnie się zdaje, że postać pani Radmehr, szefowej organizacji dobroczynnej, jest stylizowana na osobie noblistki Szirin Ebadi?
[UWAGA SPOILER]
Nie mam pojęcia, ale dla mnie wybór między kasą dla mordercy, by uniknął kary śmierci, a kolesiem, który trochę nakłamał lekko mnie zdziwił. "Nasza reputacja ucierpiała, a morderca ma rodzinę, " - bohater filmu też ją miał, mało tego była szansa na normalne życie.