Ostro się zawiodłem, bo niby jak western z Kurtem Russelem może być nudny? Fabuła ciekawa, końcówka świetna. Dużym minusem była ta bardzo długa wędrówka, podczas której nic się nie działo. Gdyby tak skrócić środek i lekko wydłużyć koniec byłoby 8/10.