Ten film jest ciekawy, czasem obleśny, miejscami śmieszny, ale czy to jest komedia? Wydaje mi się, że komedia ma przede wszystkim rozśmieszać widza. Może pozostać czystą rozrywką, a może też dodatkowo edukować, ale przede wszystkim ma (chyba) dawać ubaw. 
To dobre pytanie... podobnie jak horror i twn gatunek chyba zmienia oblicze, juz trudno powiedziec, co jest komedia. Fakt, ze miejscami jest smieszny, mi bardziej pasuje na paradokument, ma prowokowac i tyle, a to nie kazdego smieszy. 
Ja dalem 6/10, dla mnie ten film jest dokladnie taki sam jak "Borat". Czasami swietne pomysly, czasami przesadzony, a jeszcze momentami nieglupi. 
Tylko w takich filmach mozemy zobaczyc prawdziwe oblicze USA i jego mieszkancow, z naciskiem na Teksas.