4,8 52 tys. ocen
4,8 10 1 52159
4,3 26 krytyków
Brüno
powrót do forum filmu Brüno

Już dawno się tak nie uśmiałam:) Wbrew pozorom ten film ma głębszy motyw...najłatwiej jest zgnoić film bo gorszący nasz klerykalny naród. Ja ten film oglądałam nie raz i na pewno nie raz jeszcze do niego powrócę. Gra aktora genialna!

ocenił(a) film na 1
masachiko

Jak można to w ogóle nazwać "grą aktora" ? Dla mnie kompletnie niezrozumiałe... Jaki głębszy motyw dostrzegasz w tym filmie? Głębszym motywem czy też sensem bym tego nie nazwał. To jest raczej proste przesłanie, ukazane w idiotyczny sposób. Machanie gołym fiutem po ekranie Cię kręci? Ten film przekracza pewne granice, których nie powinno się przekraczać...
8/10 jest nieadekwatna do tego, co prezentuje ten film sobą. Cohen to w ogóle idiota jest...

ocenił(a) film na 8
Armandi

Masz, rację..kręci mnie machanie fiutem..naprawdę tylko to dostrzegasz? Tobie ten film nie musi się podobać i ja to szanuję natomiast moja wysoka ocena jest raczej subiektywna więc to co dla Ciebie jest idiotyzmem dla mnie już nie koniecznie. Sacha Baron Cohen w tym filmie jest super, chciał przerysować postać geja i zakłamanie Ameryki i to zrobił. Zaraz pewnie przeczytam, że osoba której taki film się podoba sama reprezentuje sobą dno intelektualne ale uwierz mi, że nawet jeśli nie widzisz w tym filmie żadnego przesłania to spełnił on jedno z ważniejszych zadań..rozśmieszył mnie do łez i nie dlatego, że moje poczucie humoru jest zboczone(choć pewnie jest;)) ale dlatego, że usiadłam do obejrzenia tego filmu bez negatywnego nastawienia. Obejrzałeś pewnie pierwsze pare minut i wyrobiłeś sobie opinię i nie zamierzam z Tobą polemizować bo to, że Tobie ten film nie odpowiada w żaden sposób nie zmieni mojego nastawienia do tego filmu..przeglądając forum widzę, że to nie tylko moja opinia. Brawo dla Cohena za grę i za dystans do siebie..Ja się nieźle bawiłam i mimo wszystko życzę miłego dnia:) Ps. Dla mnie granicą nie do przekroczenia byłoby obejrzenie romantycznej komedii ale nie piętnuję ludzi za to, że lubią taki gatunek..to Fryzjera pewnie też nie obejrzysz;)

ocenił(a) film na 10
masachiko

Cohen to geniusz. I wartość tego filmu wcale nie miała polegać na tym, że jest o gejach i 'machaniu fiutem'. Tak może sądzić tylko osoba, która wyłączyła ten film po 15 minutach, czyli nie dała sobie szansy na zobaczenie całości i spokojną refleksję z odrobiną dystansu. 'Bruno' to nie tani obrzydliwy pornol, to perfekcyjnie przemyślana historia, która ukazuje w komiczny sposób zboczenia nie (tylko) głównego bohatera, ale całego amerykańskiego społeczeństwa.

ocenił(a) film na 8
Kurkosia

Kurkosia, dziękuję! Już się bałam linczu:)

ocenił(a) film na 1
masachiko

Oczywiście każdy ma prawo do własnej subiektywnej opinii. Jedni lubią to, inni tamto... Zdziwiło mnie tylko to wychwalanie i wynoszenie na piedestał:/ Dla mnie ten film tak, jak już wcześniej wspomniałem przekroczył pewne granice etyczno-moralne i nie chodzi tu o to, że jestem uprzedzony albo coś w tym stylu. Oglądałem i oglądam "skrajne" filmy:) Ale ten moim zdaniem to przegięcie. Miejscami można się pośmiać, ale te sceny "śmieszne" przeplecione są ohydnymi...
Film nie może podobać się wszystkim jednocześnie, jakimkolwiek arcydziełem by nie było:)
Tyle na ten temat.
Pozdrawiam;)