Brüno i wszystko jasne film miał być kontrowersyjny ale według mnie nie był aż tak jak zapowiadano. Według mnie Borat był lepszy ,chodź w Bruno nie brakuje non sensów i pokręconych scen to mimo tego filmowi brakuje dużo do Borata. Najzabawniejsze scenki to według mnie Udział w talk show i wymiana O.J na I poda zbieranie batów od laski na swingers party bieganie w skąpych ciuchach w Żydowskiej dzielnicy, Wrestling i hetero... i jeszcze parę, ale ogólnie to wszystko tylko motywy w filmie całość Bruno słabszy od Borata...