Ci którzy twierdzą inaczej to ukryci geje lub ludzie ograniczeni, Bruno potrafi w kilku scenach porządnie rozbawić. Przecież to parodia! Gorsze od Borata, ale nadal śmieszy. 6/10 
 
PS: Znam jednego prawdziwego geja, i on powiedział że w ich środowisku ten film wcale nie jest zabawny. Coś chyba w tym jest.