Przesadna parodia homoseksualistów, w pewnych momentach aż niesmaczna. Brakowało tylko goatse i 1guy1jar by "zaszokować" ludzi doszczętnie. Ogólnie czysty "shock value" z paroma (góra) śmiesznymi żarcikami. Wywiad z Gibsonem był super :D
Czekajcie, to chyba był Harrison Ford XD Jakoś mi się skojarzyło że bardziej by pasował tutaj Mel z tym szorstkim Fuck off - z uwagi na jego alcoholizm i takie tam :D