Czy w scenie zaczynającej się w 33 minucie, gdzie Bruno przeprowadza wywiad z rodzicami dzieci, nie ma czasami podtekstów pedofilskich tzn. pytania: czy dziecko może uczestniczyć w gwałtownym przyśpieszaniu? czy ma być w foteliku czy można z nią próbować jazdy bez trzymanki? czy dziecko miało kontakt z przestarzałymi, ciężkimi maszynami i czy może je obsługiwać? 
Nie wiem jak wam, ale mi od razu z tym się skojarzyło.