Adam McKay i Will Ferrell to gwarantują a jeśli dołożyć do tego jeszcze Johna C. Reilly i zwariowaną fabułą to będzie na co czekać w 2008.
Choć biorąc pod uwagę dobór repertuaru i ,,talent'' Willa Ferrella, to tutaj dało się jakoś na raty dobrnąć do końca.
Nie piszcie więcej takich bezsensownych komentarzy ze ten film jest beznadziejny. Jak tak myslicie to sami macie mózgi 5 latków. Ja szczerze polecam świetna komedia dla każdego jedna z najlepszych jakie oglądałem
Dosyć że nudne i mało zabawne to jeszcze wątek dwóch nierobów przed 40 utrzymywanych
przez rodziców, nawet w formie komedii nie ma z czego się śmiać. Czasami się zaśmiałam ale
ogólnie kicha.