PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=459973}

Bracia

Brothers
7,5 136 804
oceny
7,5 10 1 136804
6,3 11
ocen krytyków
Bracia
powrót do forum filmu Bracia

4/10

ocenił(a) film na 4

Nie lubie takiego kina któs mi go polecił zachęcał mnie bardzo czułem że to nie jest kino dla mnie i mialem racje dla mnie film nie wywarł zadnych emocji zobaczyłem i po sprawie .

ocenił(a) film na 10
kinoman1985

ty pajacu kinoman się znalazł idź na skrshreka głupku

agahub37

Poziomem swojej wypowiedzi udowodniłaś/eś, że nie warto z tobą polemizować, bo i nie ma z kim. Kinoman wyraził tylko swoją opinię, odczucia jakie towarzyszyły mu podczas seansu i ja go rozumiem.

ocenił(a) film na 4
Kristoflos

Dzienki mialem coś temu facetowi napisać sam wiem że nie lubie zbyt psychologicznego kina lubie komercje ale nie to nie znaczy że latam na każde takie filmy do kina .

ocenił(a) film na 8
kinoman1985

4/10 to w moim odczuciu dużo za mało jak na ten film. Nie mówię ,że to arcydzieło, film na pewno nie trafia do każdego, ale jednak.

W obecnych czasach panuje w filmach przerost formy nad treścią. Z powodu ,że w tym filmie to nie wystąpiło a jest nowy, dlatego ja oceniłem go bardzo łaskawie.

Przechodząc do rzeczy ocenić Toy story 3 na 7, a 'Bratów' na 4 to lekka przesada.

drag95

Błagam Cię, ośmieszasz się porównując do siebie oba tytuły. Toy Story to bajka, która jako taka ukształtowała nasze ( przynajmniej moje ) pokolenie. Sam nie oceniam "Braci", bo nie mam w zwyczaju oceniać remaków, chyba że nie mam dostępu do pierwowzoru. Nie słyszałem o takim słowie jak "bratów", więc najpierw naucz się pisać, później włączaj się do rozmowy. Nie ma tu mowy o przeroście formy nad treścią jak powiedziałeś, bo to jakby nie było remake ( jeśli wcześniej się sprawdziło to sprawdzi się i teraz ).

kinoman1985

Dla mnie film genialny.Gra Maguire'a i Portman fantastyczna.Mnie poruszyl dogłębnie.Nie wypowiem się na temat duńskiej wersji bo nie widziałam,ale ten wywarł na mnie ogromne wrażenie. Kinoman "dzięki" piszę się przez 'ę' nie 'en' oglądaj swoją komercję,czerp z niej tyle szczęścia ile wlezie,ale zwróć uwagę na kino dla bardziej inteligentnych osób bo swoją postawą pokazujesz że jesteś ograniczony i że nie warto w ogóle rozmawiać z Tobą na temat żadnego filmu,no chyba że o kinie komercyjnym..ale sory :tam nie ma o czym rozmawiać...

chichi1414

Rozbawił mnie twój komentarz, oj rozbawił. Gdybyś napisał/a, że kinoman ogląda "typową" komercję jeszcze jakoś bym to przełknął, choć i w tym przypadku byłoby mi trudno. Jeśli według ciebie w filmach ( nie chcę powiedzieć offowych, bo byłaby to przesada ), w których aspekt komercyjny jest traktowany po macoszemu zatrudnia się trzech bardzo znanych aktorów, a film można obejrzeć w każdym multipleksie w kraju nie jest filmem komercyjnym, to bardzo mi przykro, ale jesteś w błędzie.

ocenił(a) film na 4
Kristoflos

Trochę twój wpis podniósł mnie na duchu pozdrawiam.

Kristoflos

to uważasz ze jesli film mozna obejrzec w kazdym kinie to od razu musi byc komercyjny?nie koniecznie...oglądałes "czarnego łabędzia"?nie jest kinem komercyjnym, był we wszystkich jak to nazwałeś multipleksach a jednak nie jest kinem komercyjnym...
A do do pana panie Kinomaniak:z jakiego powodu jak można zapytać podniósł pana komentarz kolegi powyżej?bo (ojej) ktoś się za panem ,bądź inaczej to ujmując za panskim zdaniem minimalnie ujął?czy jak to wygląda?

chichi1414

Zastanawia mnie czy rozumiesz pojęcie "komercja", bo z twoich komentarzy wynika, że nie.

Kristoflos

oh to jestem ciekawa jak mi je przedstawisz.słucham?

chichi1414

Komercja nie znaczy gówniane kino moja droga, widzę ogromne braki w informacji z twojej strony ( nie chciałem napisać w wykształceniu, bo Cię nie znam ). Takie filmy mają zarabiać, dlatego właśnie są puszczane we wszystkich kinach, dlatego grają w nich same gwiazdy. Jeśli nadal nie rozumiesz to bardzo mi przykro.

Kristoflos

niestwierdziłam ze komercja to gówniane kino jak to okresliles.ale Ty kolego niekoniecznie rozumiesz pojęcie komercji.Bo nie wszystkie filmy które dobrze zarobiły sa komercja jak to okresliles.istnieja dobre produkcje ktore zarobily duza kase,i wcale aktorzy ktorzy w nich grali nie byli znani wczesniej.

chichi1414

Ok, w takim razie powiedz jakie ?

Kristoflos

np."Amelia" Jeana Pierre Jeuneta.

chichi1414

Aha to jest twoim zdaniem przykład kina niekomercyjnego ( dla jasności: takowe praktycznie nie istnieje z wyjątkiem niezależnych produkcji ). Bardzo ciekawe, szkoda tylko, że był do obejrzenia w każdym możliwym kinie i występowali w nim znani chyba wszystkim francuscy aktorzy. Kino komercyjne nie musi być słabe, ale ty chyba tego nie rozumiesz ( wszystkie wymienione przez ciebie filmy w tym wątku są, będą i na zawsze pozostaną filmami komercyjnymi choć wcale nie są beznadziejne ).

Kristoflos

nie chce mi się już z Tobą prowadzić dalej tej rozmowy,bo to nie ma sensu.Wszystko wiesz najlepiej Kolego.miłego dnia.pozdrawiam.

chichi1414

Pokaż mi gdzie powiedziałem nieprawdę chcąc za wszelką cenę bronić własnego zdania ?

ocenił(a) film na 7
chichi1414

Nie masz zielonego pojęcia, co oznacza słowo "komercja" i plujesz się tak samo jak Ci, co używają "bynajmniej" nie znając absolutnie jego znaczenia. A wcale nie jest trudno sprawdzić, co to jest. Tylko trzeba chcieć, a nie udawać omnibusa. Jesteś ignorantką, tyle Ci dziecko powiem.

pooh77

pooh77 ile ty masz lat zeby mnie nazywac dzieckiem?to jest dosyc niekulturalne.nie znamy sie,wiec chyba nalezy ograniczac tego typu zwroty.

ocenił(a) film na 7
chichi1414

Dziewcze drogie, zapewniam Cie, ze mam odpowiecnia liczbe lat, by tak do Ciebie sie zwracac. Tak czy inaczej, Twoja bufonada i brak elementarnej wiedzy oraz bronienie swoich marnych wiadomosci swiadczy o tym, ze bez wzgledu na rok urodzenia, poziom Twojej inteligencji kleczy. Nie mam zamiaru zgadywac Twojego wieku, ale jesli jestes starsza ode mnie (w co szczerze watpie, chociaz...?) to posty pisane do uzytkownika Kristoflos pokazuja, ze Twoj intelekt zatrzymal sie w rozwoju na poziomie co najwyzej 12 - latki. I strasznie jestes wrazliwa - od kiedy nazwanie dziecka dzieckiem jest "dosyc niekulturalne"? Przerost formy nad trescia, po raz kolejny. Przypomina mi to z kolei zachowanie 99% wyznawcow PIS-u. Low, malenka, luzuj tryby i doucz sie, zlap troche oglady, elokwencji. Wiesz...to przychodzi z wiekiem, ale tez inteligencji sie kuoic nie da...Tak czy inaczej, szkoda mi Ciebie, bo ciskasz sie jak Jarek Ka, a nie wiesz o czym piszesz. Jednakze byc moze jestes mila, mloda, niedouczona osobka, ktorej edukacje rodzice zaniedbywali (zaniedbuja) i stad Twoje braki. Zycze wytrwalosci w poglebianiu wiedzy i mniej szarpania sie a wiecej merytoryczej dyskusji.

ocenił(a) film na 8
Kristoflos

Widzę, że kolega jest bardzo czepialski i wyskakuje z tekstami typu "naucz się pisać, później włączaj się do rozmowy". Wypada więc zapytać się co miałeś na myśli pisząc "rozmowy"? Myślałem, że "rozmowa" ma coś wspólnego z "mową", ale najwyraźniej byłem w błędzie. Swoją drogą, z jakiej litery powinno się pisać zaimki osobowe, takie jak ? Przypomnij polonisto, bardzo proszę.

ocenił(a) film na 8
phelek1986

", takie jak" - tego nie było, zapomniałem wykasować.

phelek1986

Kolega za to nie jest czepialski, wskazuje na to choćby powyższy post. Co do zaimków osobowych pozwolę sobie zacytować pewnego forumowicza "Ty zamiast ty często nie jest objawem szacunku, ale hipokryzji..." i jeszcze jeden " Forum można ewentualnie porównać do listu nieformalnego, gdzie zaimki można pisać z małej ". Rozmowy - wyrwane z kontekstu, ale niech Ci będzie dyskusji, pasuje ?

ocenił(a) film na 8
Kristoflos

To chyba cytujesz kogoś, kto chciał usprawiedliwić swój błąd :) Szacunek, hipokryzja... Dla mnie to po prostu kwestia kultury, podobnie jak zwykłe "dziękuję". A tak to pasuje - ale wybacz musiałem się przyczepić, gdyż irytuje mnie, kiedy w dyskusji na temat filmu pojawiają się takie teksty.

phelek1986

Zauważ, że z tego samego powodu się do niej włączyłem ;)

ocenił(a) film na 8
Kristoflos

W sumie racja :)

ocenił(a) film na 8
chichi1414

"Black Swan" to nie jest kino komercyjne?Przykro mi ale panowie maja tutaj racji-nie masz pojecia co to słowo znaczy.Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
kinoman1985

ciekawa klotnia powyzej podtrzymuje zdanie ze zaczyna to byc bardziej forum krytykow krytykow anizeli krytykow filmowych...wracajac do tematu...zmieszacie mnie pewnie z blotem ale totalnie nie lezal mi ten film, relacje braci wydawaly mi sie za sztuczne, bardzo toporne. film nie charakteryzuje sie duza dynamika, chyba liczylem na glebsze przeslanie a wyszlo srednio...wracam do polecanego mi przez wszystkich revolutionary road

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones