Przyznam, że zawsze kojarzyłem Tobeya Maguireya z rolą Spidermena i tak już zostało (choć nie oglądałem żadnego Spidermena) nie wyobrażałem sobie go w innej roli, nie i koniec. A tu miłe zaskoczenie, rola naprawdę rewelacyjna, szczególnie moment podczas kolacji i rozmowy o uszach słonia z dziećmi, rewelka ! Inne sceny w jego wykonaniu to także, znakomite aktorstwo.

To prawda, Maguire pokazał klasę tą rolą. Do tego stopnia, że ciężko było mi ocenić film ogółem, byłam pod zbyt dużym wrażeniem aktorstwa Tobey'ego i po części chyba i tematyki filmu... Ale emocje już opadły i oceniam "Braci" na zasłużone 8/10, choć nie ukrywam, że kilka gwiazdek jest zasługą właśnie Maguire'a.

Fakt, jest pare dłużyzn, ale całokształt bardzo poruszający 8/10.