Swietnie,z początku przykładny,dobry ojciec z poczuciem humoru,po powrocie człowiek zdemolowany,bezsilny wewnętrznie wyładowywujący złość na swoich bliskich.Bardzo dobra rola!
Nie zgodzę się. Bardzo zła rola Tobeya. Męczy się strasznie z tymi dwoma pozami i kompletnie nie pasuje do granej przez siebie postaci. Według mnie Tobey położył ten film. Zagrał "chłopaczka" zamiast mężczyzny, wyglądał w Afganistanie jak dziecko w piaskownicy. Zmarnowany potencjał pozostałych aktorów. Szkoda.
To, że Tobey zagrał chłopczyka zamiast mężczyzny wcale nie oznaczałoby, że zagrał źle. Określenie, że ktoś nie pasuje do roli jest tak subiektywne jak wybór ulubionych lodów. Dla mnie scena w kuchni jak rozpier*ala szafki jest dostatecznym dowodem, że jednak poradził sobie z rolą, niełatwą, trzeba przyznać. Portman i Gyllenhall jak zwykle bardzo dobrzy. Jedyna refleksja jaka mnie naszła po tym filmie, to żeby przestać w końcu wysyłać tych chłopów na wojne.
6/10
Film może sie podobać, ze względu na dobrą obsadę i ciekawe połączenie dramatu rodzinnego z filmem wojennym, na uwagę zasługuje również niezły montaż oraz aktorstwo(w tym drugoplanowe).
7/10
+Gyllenhall, Maguire i Portman na dokładkę