nie powiem ze dno bo widziałem gorsze filmy
ale jak dla mnie... za sztywny, przewidujący, banalny,
historia może ciekawa, ale jak na moje oko powinna bardziej wzruszyć, przedstawiając tragiczne następstwa wojny, jak to potrafi zmienić człowieka.
ciągnie się nieubłaganie, a jedyną zaletą tego filmu jest chyba gra aktorska
Każdy ma swój gust, więc trudno czasem dyskutować, ale wydaje mi się że film był wg Ciebie "przewidywalny" a nie przewidujący. Tak, z pewnością wiele dało się przewidzieć w fabule. Dla mnie w filmie nie chodziło o fabułę. I z pewnością nie był banalny. Poruszał bardzo poważne i ciężkie zagadnienia zniszczonej psychiki człowieka, który musi żyć z poczuciem winny za to do czego był zmuszany na wojnie. Akcja nie jest wartka, ale postaci są bardzo dobrze psychologicznie zarysowane. Ciężko mi zrozumieć dlaczego Ciebie nie wzruszyła. Nie każdego musi. Pytanie czego oczekiwałeś? W jaki sposób - według Ciebie - powinna być pokazana przemiana człowieka podczas wojny z perspektywy rodziny, żeby Ciebie wzruszyło? Więcej akcji?