film ujdzie w tłumie ale nic nadzwyczajnego. Najbardziej przeszkadzała mi gra Tobey Maguira... BEZNADZIEJA!, w Spider-menie Świetnie pasował ale tu... .
no chyba żartujesz:)To właśnie on wyzwalał najgłębsze emocje. Rewelacyjnie oddał nastrój, a scena kłótni.. naprawdę mocna. Z całej obsady (Portman, Gyllenhaal, Maguir) odwalił najlepszą robotę.