PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=405797}
3,2 112  ocen
3,2 10 1 112

Brother's War
powrót do forum filmu Brother's War

Matko Boska, o co chodzi w tym "obrazie"? Nasza "Stawka" to arcydzieło X Muzy przy tym gniocie oraz cały ciąg prawdopodobieństw. I jeszcze ci szlachetni, szarmancy Niemcy! 99% to antyfaszyści i demokraci - ofiary wojny niewinne. Oczywiście zawsze trafi się jakiś promil wstrętnych, fanatycznych nazistów. A gra aktorska? Majstersztyk po prostu! Swoją drogą, czy aż tak trudno zagrać palenie papierosa, choćby i niepalącemu? Bo zdaje się, że w czasie wojny żadna z armi nie nażekała na nadmiar tej używki. A tu proszę: dwóch oficerów niemieckich wyrzuca niedopałki po 3 machach zaledwie. I jak cudnie się "zaciągają" przy tym ;) Fajnie też główny bohater (wolnomularz jakiś zdaje się) kasował Ruskich na polance, którzy wychodzili mu pod muszkę jeden po drugim, głupsi niż kaczki w czasie sezonu.
Niesamowicie zafascynowała mnie też erudycja bohaterów: sami poligloci, łącznie z wyratowaną od zgwałcenia Polką, co chciała Niemca (w mundurze Wehrmachtu). I wszyscy cudownie dogadywali się ze sobą (zapewne w każdym europejskim języku).
Bajecznie wyglądał też radziecki komisarz - ten w randze pułkownika. Wiadomo, skórzana kapota na plecach to i pióra musiały być długie jak u rockandrollowca, choć skrzętnie wepchnięte pod czapkę.
Reasumując: NIECH ŻYJE SOJUSZ NIEMIECKO - BRYTYJSKO - AMERYKAŃSKI !!! Nie, nie obecny, lecz jeszcze sprzed kapitulacji III Rzeszy w 1945.
A poważnie: ludzie, szkoda prądu na oglądanie tej bzdury.
Moja ocena to 1/10 ewentualnie za niemieckie mundury, chociaż najchętniej dałbym 0.

rebelmale

Dla mnie to po prostu jakaś jedna wielka masakra, ujęcia jak w "Modzie na sukces", dialogi wymyślane chyba na bieżąco, a aktorzy zgarnięci prosto z ulicy. Mówią i grają tak sztucznie, że nasza "Sędzia Anna Maria Wesołowska" jest bardziej wiarygodna. Szkoda tylko, że się ciekawa historia zmarnowała, no w sumie Niemiec i Brytyjczyk uciekają, żeby powiedzieć o tym, co Anglik widział - Ruski wystrzelali Polaków (rząd). Fatalne sceny batalistyczne, muzyka z melodramatu, zupełnie nie pasuje do niczego, da się zauważyć, że niektóre trupy zmartwychwstają, np. Pułkownik Petrov. Szkoda to oglądać, wszyscy mówią jakimś aż za poprawnym angielskim, aczkolwiek dziwnym, Polka histerycznie chce pomagać wszystkim i wszędzie - ja się tylko zastanawiam, kto sfinansował ten film? Daję 2/10, a tylko dlatego, że widziałam gorsze filmy, np. "Bad Biology", który dodatkowo uniemila życie na kilka następnych dni.